Już w piątek i sobotę reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn zmierzy się z reprezentacją Iranu w ramach 2. kolejki Ligi Światowej. Podopieczni Stephana Antigi po pokonaniu Rosjan 3:0 i 3:2 na pewno są faworytami, ale drużyna z Azji na pewno nie jest bez szans.
Patrząc na tabelę grupy B tegorocznej Ligi Światowej, oba zespoły znajdują się w zupełnie innym miejscu, choć trzeba podkreślić, że zostały rozegrane tylko dwa spotkania. O naszych zwycięstwach z Rosjanami już wspominałem. Nasi piątkowi rywale wyjechali za to aż do USA, gdzie dwukrotnie mierzyli się z tamtejszą plejadą gwiazd. Oba te spotkania przegrali 1:3, ale momentami prezentowali naprawdę bardzo solidną grę, która mogła podobać się fanom siatkówki. Polacy na pewno są faworytami piątkowego spotkania, ponieważ w meczach z Rosjanami raz jeszcze udowodnili, że są zespołem światowej klasy. Jednak Irańczycy to zespół dość nieobliczalny, który może nam napsuć sporo krwi. Wydaje się, że mocna zagrywka to jeden z najważniejszych elementów, który trzeba mieć w swoim arsenale, aby ich pokonać. A my ją mamy. Jeśli udowodnimy to już w piątek możemy zgarnąć kolejne arcyważne 3 punkty, które przed maratonem wyjazdowym, na pewno byłyby bardzo cenną zdobyczą. Nie myślmy jednak, że mecz wygra się sam.
PIĄTEK – 5 CZERWCA 2015
20:00 Liga Światowa: STUDIO
20:25 Liga Światowa – grupa B: POLSKA – IRAN
22:35 Liga Światowa: STUDIO
Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.