W piątek w łotewskim mieście Liepaja dojdzie go gali boksu zawodowego, gdzie w walce wieczoru, jeden z najlepszych obecnie walczących zawodników gospodarzy, Mairis Briedis zmierzy się z dobrze nam znanym, cenionym journeymanem, Ismailem Abdoulem. To, że Łotysz odniesie zwycięstwo jest niemal pewne. Pytanie tylko czy wysoko wypunktuje swojego rywala, czy jednak uda mu się znokautować twardego Belga? Transmisja z tej gali już w piątek od 21.00 w Eurosporcie!
Łatwa wygrana Briedisa?
Teoretycznie, legitymujący się rekordem 13(11)-0-0 Mairis Briedis nie powinien mieć większych kłopotów z pokonaniem solidnego Ismaila Abdoula. Jednak trzeba uczciwie przyznać, że będzie to dla niego najtrudniejszy test w karierze, co też źle świadczy o klasie jego dotychczasowych rywali. W ostatniej walce 26 września 2014 podczas gali w niemieckim Frankfurcie, podczas której w walce wieczoru Denis Lebiau wypunktował Ericlesa Torresa Marina, w 105 sekund uporał się z Węgrem Csabą Faurem. Na pewno siła fizyczna i mocne uderzenie są jego największymi atutami. Warto jednak podkreślić, że póki co używał jej głównie w starciach ze słabymi pięściarzami, więc nie można jednoznacznie ocenić skali jego fizyczności. Tak naprawdę pytań na temat Briedisa jest bardzo dużo i być może w piątek otrzymamy kilka odpowiedzi. Tym bardziej, że Ismail Abdoul jest naprawdę solidnym przeciwnikiem, choć już chyba zaprogramowanym na przegrywanie. W całej swojej karierze stoczył 88 pojedynków z czego aż 31 przegrał, ale tylko raz przed czasem. 23 listopada 2002 roku poległ z Krzysztofem „Diablo” Włodarczykiem w 12. rundzie w starciu, którego stawką był pas IBF Inter-Continental w wadze junior ciężkiej. Przez 12 lat mierzył się z różnej maści rywalami, słabszymi i lepszymi, ale nikomu już nie udało mu się go skończyć przed czasem. Jego przedostatnia walka, którą stoczył w Radomiu z Michałem Cieślakiem pokazała, że umiejętności bokserskich już wiele nie pozostało. Belg walczył ultradefensywnie nie zadając przez całą walkę dziesięciu celnych ciosów. Jako, że stawką pojedynku Briedis versus Abdoul będzie pas mistrzowski organizacji IBA, to został on zaplanowany na 12 rund. Jest to dodatkowy smaczek i pytanie jak obaj wytrzymają walkę kondycyjnie. Łotysz w swojej karierze tylko raz wyściubił nosa powyżej ósmej rundy, a Abdoul ostatnią dwunastorundówkę stoczył siedem walk temu.
FIGHTCARD GALI W ŁOTWIE
walka wieczoru
Mairis Briedis – Ismail Abdoul
pozostałe walki
Evgenios Laziaridis – Olegs Lopajevs
Ilja Mezencev – Marcel Zeller
Sotirios Georgikeas – (rywal nieznany)
PIĄTEK – 14 LISTOPADA 2014
21:00 Gala Boksu, Liepaja, Łotwa: MAIRIS BRIEDIS – ISMAIL ABDOUL
Komentarz: Janusz Pindera
Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.