Manchester City dzięki zwycięstwu nad Southampton w sobotnie popołudnie wskoczył na pierwsze miejsce w tabeli Premier League.
Otwarcie wyniku mieliśmy już w 5′ minucie, więc stosunkowo szybko. Matheus Nunes wrzucił piłkę w pole karne, gdzie czyhał już nie kto inny jak Erling Haaland. Norweg szybkim strzałem uderzył w górny róg bramki i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Southampton odpowiedziało tuż przed przerwą, gdy Cameron Archer huknął w stronę bramki, ale piłka obiła poprzeczkę.
Druga połowa do przede wszystkim niewykorzystane sytuacje Erlinga Haalanda. Najpierw próbował z brzegu pola karnego, później z bliskiej odległości, jednak minimalnie się mylił. To samo wyszło ze strzałami główką i na koniec w doliczonym czasie gry. Pomimo tego napastnik uzbierał już jedenaście bramek w rozgrywkach Premier League. Dzięki temu zwycięstwu podopieczni Pepa Guardioli zameldowali się na pierwszym miejscu w tabeli. Jako jedyna drużyna po dziewięciu kolejkach nie zaznała smaku porażki. Southampton to czerwona latarnia, która zgromadziła zaledwie jeden punkt dotychczas.
City win 1-0 at the Etihad.
Watch Matchday Live for all the reaction 👇 https://t.co/2LW1YQdz4q
— Manchester City (@ManCity) October 26, 2024
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.