Manchester United wytypował dwa wzmocnienia?

blank
fot.

Można już śmiało powiedzieć, to jest najgorszy sezon w historii pobytu Manchesteru United w Premier League. Drużyna Rubena Amorima zajmuje obecnie 14. lokatę w angielskiej ekstraklasie i coraz bardziej spada w przepaść nijakości. Naprawić to mają letnie transfery a według doniesień klub wytypował już dwójkę potencjalnych zawodników.

14 lokata i 38 punktów na koncie, przed United takie „tuzy” jak Everton, Cristal Palace, Fulham czy Brighton. Bycie kibicem „Czerwonych Diabłów” w ostatnich latach nie jest łatwe, a na szybką poprawę się nie zanosi. Sam trener powiedział, że żeby doprowadzić klub do porządku potrzebowałby 7-8 okienek transferowych. To niemal cztery lata ciągłej naprawy sytuacji! Wydaje się, że pomimo zaufania Amorim nie byłby w stanie tego dokonać. W końcu by je stracił i musiał szukać nowej pracy.

Na obecną jednak chwilę jednak może liczyć na wsparcie zarządu z którym planuje letnie wzmocnienia transferowe. Jak podaje Nicolo Schira – wytypowano już dwóch zawodników. Obaj są reprezentantami włoskiej Serie A, konkretnie chodzi o Mateu Reteguiego oraz Edersona, obaj reprezentują barwy Atalanty. Pierwszy jest czołowym strzelcem ligi, który wciąż walczy o koronę króla strzelców. Obecnie z 23 golami przewodzi klasyfikacji mając 6 bramek przewagi nad drugim Keanem. Miałby on zastąpić Rasmusa Hojlunda, który nie spełnił oczekiwań i może odejść latem z zespołu.

Drugim jest środkowy pomocnik, który w 32 spotkaniach Serie A ma na koncie 4 gole i 1 asystę. To niezły wynik zważając na fakt, że często grywa jako defensywny pomocnik. Jest silny, potrafi czytać grę i rozprowadzać piłkę, czyli posiada cechy, które bardzo przydałyby się United. Poza Fernandesem brakuje bowiem zawodnika z podobną charakterystyką. Nie wiadomo jednak jaką cenę zaproponują „Czerwone Diabły” za wymienioną dwójkę. Pewnego rodzaju ramy określa portal Transfermarkt.

Uważa on, że Retegui jest obecnie warty 45 milionów, Ederson natomiast 50. Łącznie daje to kwotę około 100 milionów euro, jednak zważając na fakt, że napastnik może zostać królem strzelców ta cena może drastycznie wzrosnąć. Pytanie więc czy United będzie stać na takie wzmocnienia, trzeba pamiętać, że mają oni swoje problemy finansowe i wydanie 100 milionów lub więcej może być na obecną chwilę nierealne.

Udostępnij w social mediach: