Mecze 25. kolejki Fortuna 1.Ligi na antenach Polsatu Sport

Przed nami 25. kolejka Fortuna 1.Ligi.Polsat Sport tradycyjnie zaplanował transmisje 3. spotkań tej serii gier.

Dzisiaj o 17:30 rozpocznie się najciekawiej zapowiadające się starcie nadchodzącego weekendu – ŁKS Łódź podejmie Arkę Gdynia. Obie ekipy liczą się w walce o awans do PKO Ekstraklasy, zajmując odpowiednio 3. i 6. miejsce. Gra zespołu gospodarzy po niedawnej zmianie trenera nie uległa znaczącej poprawie, ale wciąż tracą oni jedynie 2. „oczka” do wicelidera z Łęcznej. Piłkarze klubu z Alei Unii przegrali ostatnie 2. wyjazdowe pojedynki z niżej notowanymi rywalami (Sandecją i Resovią). Goście mają do rozegrania jeszcze jeden mecz zaległy, ale mimo tego utrzymują się w strefie barażowej mając punkt więcej od 7.Widzewa. W ostatnim czasie gdynianie nie radzą sobie zbyt dobrze w lidze, ale zagrają za to w finale Pucharu Polski. Jesienią w spotkaniu tych drużyn padł bezbramkowy remis. Co ciekawe, Arkę prowadził wówczas obecny szkoleniowiec ŁKS-u Ireneusz Mamrot.

Jutro o 12:30 Górnik Łęczna zmierzy się na własnym boisku z Puszczą Niepołomice. Jak już wyżej wspominałem, podopieczni Kamila Kieresia zajmują miejsce nr 2, nie mając już praktycznie żadnych szans na dogonienie prowadzącej w tabeli Termaliki. W poprzedniej ligowej kolejce gospodarze tylko zremisowali na wyjeździe z GKS-em Jastrzębie, więc z pewnością teraz będą zmotywowani, żeby zgarnąć pełną pulę. Goście z kolei mierzyli się w tygodniu w zaległym spotkaniu z Radomiakiem i doznali bolesnej porażki, ulegając wyżej notowanemu rywalowi aż 0-4. Z pewnością ta porażka zabolała piłkarzy klubu z Małopolski, którzy plasują się na 9. pozycji w rozgrywkach z realnymi szansami na występ w barażach. Jesienią Puszcza triumfowała 1-0, ale teraz to łęcznianie są faworytami.

W niedzielę o tej samej godzinie rozpocznie się starcie Odry Opole z Koroną Kielce. Obie ekipy sąsiadują ze sobą w tabeli – gospodarze są na 10. miejscu z dorobkiem 33. punktów, goście z kolei zgromadzili na swoim koncie „oczko” mniej i są pozycję niżej, ale rozegrali jedno spotkanie mniej. Podopieczni Piotra Plewni zanotowali 4. remisy z rzędu, w każdym spotkaniu osiągając ten sam rezultat – 1:1. Forma opolan jest więc przeciętna, więc jeśli chcą oni poważnie włączyć się do walki o występ w barażach o awans do PKO Ekstraklasy, muszą spisywać się znacznie lepiej. Popularne „Scyzoryki” w 4. ostatnich pojedynkach nie stracili bramki, wygrywając 3. z nich 1-0 i raz remisując. To pozwoliło zespołowi prowadzonemu przez Macieja Bartoszka awansować w ligowej tabeli i zbliżyć się do 6. Arki Gdynia na dystans 4. punktów. W jesiennym starciu obu drużyn lepsza okazała się Odra, wygrywając na Suzuki Arenie 2-0. Teraz jednak w korzystniejszej formie są kielczanie i to oni są delikatnymi faworytami.