Motor minimalnie lepszy od Śląska! Motor Lublin 2:1 Śląsk Wrocław – skrót meczu [WIDEO]

fot. Uslatar / Shutterstock

Motor Lublin odniósł trzecie zwycięstwo w bieżącym sezonie PKO Ekstraklasy. W spotkaniu 10. kolejki PKO Ekstraklasy podopieczni Mateusza Stolarskiego okazali się lepsi od Śląska, wygrywając 2:1.

Motor w ostatnim czasie gra w kratkę i brakuje mu po prostu stabilizacji. Beniaminek po przerwie reprezentacyjnej pokonał Górnika Zabrze, ale potem już uległ Stali Mielec i Jagiellonii Białystok. Dziś lublinianie mierzyli się ze Śląskiem, który do tej pory jeszcze nie wygrał ligowego spotkania. W pierwszej połowie gospodarze byli zdecydowanie lepszą drużyną, ale nie potrafili tego zamienić na bramkę. Na Motorze się to zemściło, bo w 44. minucie Śląsk wyszedł na prowadzenie po golu Jakuba Świerczoka.

 

Do przerwy było to jedyne trafienie i do szatni z prowadzeniem schodził Śląsk. Po przerwie obraz spotkania się nie zmienił. Beniaminek wciąż dominował, a goście liczyli głównie na kontry. Gospodarze wciąż jednak mieli problem ze skutecznością, ale w 83. minucie pomogła im defensywa rywali, która fatalnie zagrała wprost pod nogi Christophera Simona, a ten bezlitośnie pokonał Rafała Leszczyńskiego.

 

Wydawało się, że potyczka w Lublinie zakończy się remisem, lecz stadion w doliczonym czasie gry oszalał, bo Marek Bartos kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego dał prowadzenie, a w efekcie końcowym zwycięstwo 2:1 Motorowi.