Najpierw Bundesliga, potem powrót do Ekstraklasy?

blank
fot. Michael715 / Shutterstock

Bartosch Gaul nie narzeka na brak zainteresowania jego osobą.

Bartosch Gaul ponownie znalazł zatrudnienie w niemieckiej Bundeslidze. Były trener Górnika Zabrze objął funkcję asystenta w sztabie szkoleniowym RB Lipsk, gdzie będzie współpracować ze Zsoltem Löwem.

Nowy rozdział w Lipsku

Gaul dołącza do jednego z czołowych klubów Bundesligi, który od lat stawia na nowoczesne metody szkoleniowe i intensywny rozwój młodych talentów. Jego doświadczenie w pracy z zespołami juniorskimi w Niemczech czyni go cennym uzupełnieniem sztabu RB Lipsk. Wcześniej współpracował z młodzieżowymi drużynami Schalke 04, FSV Mainz oraz samym RB Lipsk.

Dla Gaula to nie tylko powrót do znanego otoczenia, ale również szansa na odbudowanie reputacji po nieudanym epizodzie w Ekstraklasie.

Możliwy powrót do Polski?

Mimo nowego stanowiska w Lipsku, temat ewentualnego powrotu Gaula do Ekstraklasy nie znika z medialnego obiegu. Kilka polskich klubów wykazuje zainteresowanie zatrudnieniem młodego szkoleniowca, który zdążył już zaznaczyć swoją obecność na polskich boiskach, prowadząc Górnika Zabrze. Choć jego misja na Śląsku zakończyła się przedwcześnie po 28 meczach, jego podejście do pracy i zaangażowanie zostały zauważone przez krajowe środowisko piłkarskie.

Wśród potencjalnych kierunków wymieniało się ostatnio między innymi Śląsk Wrocław oraz Widzew Łódź. Warto również odnotować, że trener Dawid Kroczek może opuścić Cracovię, a Piast Gliwice oficjalnie szuka nowego szkoleniowca na kolejny sezon. W tym kontekście nazwisko Gaula zyskuje na znaczeniu jako jedno z bardziej realistycznych opcji dla klubów pragnących świeżego spojrzenia.

Udostępnij w social mediach: