Nie każdy spełnił swój obowiązek! Podsumowanie 2. kolejki Ligi Europy oraz Ligi Konferencji

Po drugiej kolejce rozgrywek Ligi Europy oraz Ligi Mistrzów sytuacja w niektórych grupach zaczyna się klarować. Kto przybliżył się do awansu, a kto skomplikował swoją sytuację?

LIGA EUROPY

Grupa A

Olympique Lyon bez większych problemów rozprawił się z Brondby, wygrywając 3:0. W Pradze nieznacznie lepsza do Glasgow Rangers okazała się miejscowa Sparta, która zwyciężyła 1:0.

Grupa B

Sturm Graz uległ na własnym obiekcie aż 1:4 ekipie PSV Eindhoven. W meczu Realu Sociedad z AS Monaco padł natomiast remis 1:1. Na razie od stawki odstaje nieco drużyna z Austrii, lecz ma jeszcze 4 mecze na poprawę swojej sytuacji.

Grupa C

W grupie Legii podziało się i to nie mało. Wojskowi ograli 1:0 Leicester City, natomiast Napoli przegrało na własnym obiekcie ze Spartakiem Moskwa. Taki układ wyników sprawia, że to Legia jest liderem z 6 pkt. podczas gdy Napoli i Leicester zgromadziły tylko po jednym oczku.

Grupa D

Kibice przybyli na stadion w Stambule spodziewali się raczej oglądnąć bardziej wyrównane widowisko. Niestety dla nich Olympiakos Pireus postawił twarde warunki i ograł ich 0:3. Michał Karbownik oglądał ten mecz z ławki rezerwowych. Royal Antwerpia musiała uznać wyższość Eintrachtu, który po zaciętym meczu zdobył bramkę na 0:1 w samej końcówce spotkania.

Grupa E

Lazio, które w pierwszej kolejce przegrało z Galatasarayem, tym razem spełniło swój obowiązek i zdobyło trzy punkty w Lokomotiwem Moskwa. Galata zdobyła punkt po bezbramkowym remisie w Marsylii z Olympique.

Grupa F

W bałkańskim pojedynku Crvena Zvezda okazała się lepsza od Łudogorca. W Razgradzie było bowiem 0:1 dla przyjezdnych. Popisała się również Braga, która ograła 3:1 Midtjylland.

Grupa G

Do ciekawej sytuacji doszło w grupie G. Otóż po dwóch kolejkach Bayer i Real Betis mają już 6 punktów, podczas gdy Ferencvaros i Celtic Glasgow nie zgromadziły żadnego punktu. Ci pierwsi przegrali 1:3 z Betisem, natomiast drudzy dostali aż 0:4 od Bayeru.

Grupa H

Trener West Hamu nie zdecydował się na wystawienie Łukasza Fabiańskiego. Jego zastępca Alphonse Areola zachował w starciu z Rapidem czyste konto, a młoty wygrały 2:0. Pazur pokazało w końcu Dinamo Zagrzeb. Piłkarze z Chorwacji ograli na wyjeździe z Genk 0:3.

LIGA KONFERENCJI

Grupa A

Europejska piłka w końcu zawitała do Armenii. W meczu z HJK Helsinki Alaszkert musiał jednak uznać wyższość rywali, niemniej jednak mecz zakończony wynikiem 2:4 mógł się podobać. W Linz miejscowi podejmowali Maccabi Tel Awiw. Pojedynek ten zakończył się 1:1.

Grupa B

W grupie B wyklarowała się już czołówka. Partizan wygrał z Florą 2:0 i ma na koncie już 6 punktów. Podobnie jest z Gent, który po ograniu 1:0 Anorthososisu Famagusta ma taką samą liczbę oczek.

Grupa C

AS ROma bryluje w rozgrywkach Ligi Europy. Po ograniu 5:1 CSKA Sofii, teraz na wyjeździe wygrali 1:3 z Zorią Ługańsk. W Sofii natomiast Bodo/Glimt ugrało bezbramkowy remis.

Grupa D

CFR Cluj podzieliło się punktami z Randers remisując 1:1. AZ Alkmaar okazał się natomiast nieznacznie lepszy od czeskiego Jablonca.

Grupa E

Feyenoord wykorzystał atut własnego boiska i wygrał 2:1 ze Slavią Praga. W meczeu z Unionu Berlin z Maccabi Haifa na boisku pojawił się Tymoteusz Puchacz. Polak wszedł już jednak na gotowe i nie wpłynął zbytnio na mecz, który Union wygrał 3:0.

Grupa F

Na końcówkę starcia PAOK-u ze Slovanem Bratysława wszedł także Świderski. Tym razem nie popisał się trafieniem, a jego drużyna zremisowała 1:1. Historyczną bramkę w historii klubowej piłki Gibraltaru zdobył natomiast Marco Rosa. Niemniej jednak Lincoln uległo w Danii FC Kopenhadze 3:1.

Grupa G

Festiwal strzelecki urządzili sobie piłkarze Tottenhamu, którzy rozgromili NS Murę 5:1. Klasycznym hat-trickiem w drugiej połowie popisał się wchodzący z ławki Harry Kane. W zaciętym pojedynku Vitesse ze Stade Rennes lepsi 1:2 okazali się przyjezdni.

Grupa H

Zespoły z grupy H po bezbramkowych remisach w pierwszej kolejce tym razem popisali się wieloma trafieniami. Omonia przegrał z Qarabagem Agdam 1:4, natomiast FC Basel ograł Kairat Ałmaty 4:2.