W sobotniej rywalizacji pomiędzy Brazylią, a Ekwadorem w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata, które odbędą się w 2026 roku, gospodarze nieznacznie pokonali Ekwadorczyków, przerywając passę dwóch meczów bez wygranej.
Choć patrząc na renomę obydwu zespołów, oczywistym faworytem zdawała się być Brazylia, „Canarinhos” znajdują się ostatnio w okropnym dołku, a na sześć poprzednich meczów, zdobyli tylko siedem punktów. Co prawda w omawianym spotkaniu ciężko mówić o jakiejkolwiek dominacji: w samym meczu padł tylko jeden gol, w 30. minucie piłkę w siatce zmieścił Rodrygo, a liczba stworzonych sytuacji bramkowych była zbliżona, jedynie z lekkim wskazaniem na Brazylijczyków, jednak być może ten komplet punktów okaże się w końcu pewnym przełamaniem – co by nie mówić, potencjału w tej ekipie absolutnie nie brakuje.
RODRYGO!!!!!! pic.twitter.com/scq5fbBslj
— Brasil Football 🇧🇷 (@BrasilEdition) September 7, 2024
(WIDEO
Jestem studentem na profilu dziennikarskim, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z dziennikarstwem sportowym. Odkąd pamiętam szczególnie pasjonowały mnie skoki narciarskie, jednak od EURO 2012, śledzę również (prawie) wszystko, co związane z piłką nożną. Prywatnie sympatyk polskiej Ekstraklasy i kibic Legii Warszawa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.