Legia Warszawa nie zatrzymuje się w Lidze Konferencji. W spotkaniu 4. kolejki warszawianie pewnie pokonali Omonię na wyjeździe 3:0.
Legia od początku dzisiejszego meczu była zespołem wyraźnie lepszym. Podopieczni Goncalo Feio rozkręcali się z minuty na minutę i w 17. udało im się wyjść na prowadzenie za sprawą trafienia Ryoyi Morishity. Gospodarze po stracie bramki podejmowali jakieś próby odrobienia strat, ale w większości czasu byli bezradni. Do przerwy przedstawiciele Ekstraklasy prowadzili więc 1:0, a w drugiej połowie ich przewaga była jeszcze większa. Na drugiego gola dla Legii musieliśmy jednak trochę poczekać, ale najważniejsze, że on padł. W 77. minucie na 2:0 trafił Mateusz Szczepaniak. Po tym trafieniu Omonia wiedziała już, że dziś nie uda się jej uzyskać korzystnego wyniku, a na domiar złego w 86. minucie gospodarze jeszcze zanotowali trafienie samobójcze. Własnego bramkarza pokonał Andronikos Kakoullis. Ostatecznie ten gol samobójczy ustalił wynik końcowy meczu. Legia pewnie ograła Omonię 3:0 i odniosła czwarte zwycięstwo w tym sezonie UEFA Conference League.
𝐌𝐎𝐑𝐈𝐒𝐇𝐈𝐓𝐀 🚨⚽
Legia na prowadzeniu w Nikozji 💪
📺 Polsat Sport 1, PS Premium 2
📲 Polsat Box Go#UECL #OmoniaLegia pic.twitter.com/GpW9JunJhO— Polsat Sport (@polsatsport) November 28, 2024
⚽⚽⚽
Mateusz Szczepaniak podwyższył prowadzenie Legii 🚨
📺 Polsat Sport 1, PS Premium 2
📲 Polsat Box Go#UECL #OmoniaLegia pic.twitter.com/b8MaXAOB7M— Polsat Sport (@polsatsport) November 28, 2024
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.