Zbliżający się koniec sezonu zwiastuje ostateczne rozstrzygnięcia w europejskich pucharach. W Lidze Europy – podobnie jak w Lidze Mistrzów – możliwy jest hiszpański finał. Czy tak się stanie przekonamy się po drugich meczach półfinałowych.
Liverpool dzieliło tylko kilka minut od wywiezienia z Półwyspu Iberyjskiego bezbramkowego remisu. Jednak podopieczni Jurgena Kloppa będą musieli na Anfield odrabiać straty. W poprzedniej rundzie pokazali, że przed własną publicznością potrafią to uczynić nawet w trakcie jednej połowy spotkania. Po ostatniej ligowej porażce ze Swansea City szanse na wywalczenie awansu do europejskich pucharu poprzez Premier League znacznie zmalały. Liga Europy może być jedyną okazją. W znacznie lepszych humorach na Wyspy udadzą się zawodnicy Villarreal. Piłkarze trenera Marcelino w ostatni weekend po zwycięstwie nad Valencią zapewnili sobie 4. miejsce w La Liga, które gwarantuje udział w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Jednak ekipa z El Madrigal chce osiągnąć pierwszy w swojej historii finał europejskich rozgrywek (nie licząc zwycięstw w Pucharze Intertoto). Ewentualny triumf zapewni Żółtej Łodzi Podwodnej od razu grę w fazie grupowej Champions League.
W drugim półfinale jako faworyta wskazywano obrońców tytułu. Sevilla jednak tylko zremisowała 2:2 we Lwowie. Również w lidze hiszpańskiej zespół Grzegorza Krychowiaka nie bryluje. Szanse na ponowny udział w Champions League da tylko zwycięstwo w Lidze Europy. Można odnieść wrażenie, że zespół z Andaluzji znacznie lepiej czuje się w rozgrywkach pod egidą UEFA niż LFP. Sevilla to najbardziej utytułowany zespół w historii tych rozgrywek. Po tytuł sięgali już czterokrotnie. Teraz są na drodze do kolejnego triumfu. Są na niej także zawodnicy Szachtara Donieck. Ukraińcy także znają smak zwycięstwa w drugich pod względem prestiżu klubowych rozgrywkach UEFA. Było to w 2009 roku. Zespół z Donbassu nie zawojował Europy mimo, że zdominował rozgrywki w swojej lidze. Piłkarze Mircei Lucescu chcą ponownie przypomnieć o sobie piłkarskiemu światu. Ekipie uznawanej za solidnego średniaka z aspiracjami na dołączenie do czołówki brakuje sukcesów na międzynarodowej arenie.
CZWARTEK – 5 MAJA 2016
20:45 Liga Europy UEFA: STUDIO
Studio: Piotr Salak – Krzysztof Przytuła
21:00 Liga Europy UEFA – 1/2 Finału: LIVERPOOL FC – VILLARREAL CF
Komentarz w Canal+ Sport: Adam Marchliński – Rafał Nahorny (z Liverpoolu)
Komentarz w Eurosporcie 1: Tomasz Lach – Maciej Żurawski
21:00 Liga Europy UEFA – 1/2 Finału: SEVILLA FC – SZACHTAR DONIECK
Komentarz: Tomasz Jasina – Jacek Magiera
23:05 Liga Europy UEFA: SKRÓTY
Studio: Piotr Salak – Krzysztof Przytuła
https://twitter.com/d_boruc,
redaktor TakSięGra,
sędzia WZPR,
student politologii i dziennikarstwa (UAM Poznań)
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.