Juventus Turyn, po niezwykle zaciętej walce, pokonuje na wyjeździe RB Lipsk, w meczu 2. kolejki Ligi Mistrzów.
Choć ostatecznie to Stara Dama świętuje zwycięstwo, podopieczni Thiago Motty w żadnym wypadku nie mieli dziś łatwej drogi do tego sukcesu. Jako pierwszy, w 30. minucie na listę strzelców wpisał się Sesko, dzięki czemu gospodarze schodzili do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.
Benjamin Šeško! Juventus przegrywa w Lipsku! 👀
📺 Mecz trwa CANAL+ EXTRA3 i CANAL+ online: https://t.co/CSTjelglZW pic.twitter.com/0FZBE7skwE
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 2, 2024
W drugiej połowie, niemal od razu po jej rozpoczęciu, wyrównał Vlahović, jednak chwilę później czerwoną kartkę obejrzał Di Gregorio, po czym Sesko skompletował dublet, stawiając Juventus w niezwykle trudnej sytuacji. Mimo gry w jedenastkę, włoski gigant zdołał się podnieść. Po upływie zaledwie 180 sekund na tabeli znów widniał remis, a osiem minut przed końcem podstawowego czasu, wynik spotkania ustalił Francisco Conceicao. 3:2 dla Juventusu.
Juventus nie odpuszcza! Dušan Vlahović wyrównuje na start drugiej połowy! 💪
📺 Mecz trwa w CANAL+ EXTRA3 i CANAL+ online: https://t.co/CSTjelgTPu pic.twitter.com/KFYwFgM1UB
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 2, 2024
Co za powrót! 👀 Juventus grając w dziesiątkę przegrywał 1:2, ale po bramkach Vlahovicia i Conceicao pokonuje RB Lipsk! 🔥
📺 Czas na Magazyn skrótów! Zapraszamy do CANAL+ EXTRA1 i CANAL+ online: https://t.co/CSTjelgTPu pic.twitter.com/vjoH9o60x3
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 2, 2024
Jestem studentem na profilu dziennikarskim, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z dziennikarstwem sportowym. Odkąd pamiętam szczególnie pasjonowały mnie skoki narciarskie, jednak od EURO 2012, śledzę również (prawie) wszystko, co związane z piłką nożną. Prywatnie sympatyk polskiej Ekstraklasy i kibic Legii Warszawa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.