Pierwsze mecze ćwierćfinałowe Copa del Rey w Canal+ Sport

Czas na 1/4 finału Copa del Rey. Najciekawiej zapowiada się mecz Atletico z Sevillą. Tego samego dnia będziemy świadkami derbów Barcelony, a teoretycznie łatwe zadanie czeka Real Madryt i Valencię.

To właśnie od hitu tej fazy rozgrywek zaczniemy maraton z Pucharem Króla. Gospodarze, zajmujący 2. miejsce w lidze hiszpańskiej zagrają z 6. Sevillą. W tym sezonie oba zespoły grały ze sobą we wrześniu i lepszy okazali się podopieczni Simeone, wygrywając 2-0 po golach Carrasco i Griezmanna. Atletico w poprzednich fazach mierzyło się z zespołami z 3. ligi: Lleidą i Elche. W tamtych spotkaniach awans do kolejnych rund był ich obowiązkiem, w najbliższej rundzie też będą faworytem, ale mecz z Sevillą nie będzie już tak łatwy jak poprzednie. Zespół z Andaluzji w drodze do ćwierćfinału pokonała Cartagenę i Cadiz. Odkąd drużynę objął Vincenzo Montella, nie można mówić o efekcie „nowej miotły”. Drużyna Włocha pokonała Cadiz w pucharze, ale w lidze przegrała derby miasta z Betisem 3-5, a później uległa 0-1 Deportivo Alaves, czyli jednemu ze słabszych zespołów LaLiga. O tej samej porze co w Madrycie, na boisko wybiegną w Valencii, gdzie Valencia CF zagra z niedawnym pogromcą Sevilli – Alaves. Faworytem są „Nietoperze”, bo nie może być inaczej, jeśli spotyka się 3. zespół z 17. Gospodarze tego meczu we wcześniejszych rundach rozprawili się z Zaragozą i Las Palmas, a jeśli chodzi o ligę, to po słabszym okresie, wrócili do formy z początku sezonu. Na początku rozgrywek grali z Alaves, i ten mecz zakończył się zwycięstwem faworytów 2-1.

W Barcelonie czas na kolejne już derby, tym razem ich gospodarzem będzie Espanyol. Pokonanie Girony i Levante we wcześniejszych fazach nie może równać się z meczem z jednym z najlepszych zespołów świata i tak też było w lidze, gdzie Barcelona rozbiła swojego sąsiada 5-0. Ostatni mecz, to czwartkowe spotkanie Leganes z Realem. Dla zespołu Zidane’a, mistrzostwo może okazać się niemożliwe do zdobycia w tym sezonie, więc obok Ligi Mistrzów, to na pucharze kraju będą skupiać większą uwagę. Real od zdobycia Mistrzostwa Świata, wygrał tylko 1 z 5 spotkań (z Numancią w poprzedniej rundzie pucharu). W słabej formie mistrza świata, swoich szans upatrują czwartkowi gospodarze. Zajmują oni 13. miejsce w lidze, ale w pucharze już jedną niespodziankę sprawili, bo w dwumeczu okazali się lepsi od Villarrealu.

ŚRODA – 17 STYCZNIA 2018

18:55 Copa del Rey – 1/4 finału: ATLETICO MADRYT – SEVILLA FC

Komentarz: Adam Marchliński – Leszek Orłowski

18:55 Copa del Rey – 1/4 finału: VALENCIA CF – CD ALAVES

Komentarz: Piotr Laboga – Wojciech Jagoda

20:55 Copa del Rey – 1/4 finału: RCD ESPANYOL – FC BARCELONA

Komentarz: Rafał Wolski – Krzysztof Przytuła