Pierwszy weekend Ligi Narodów siatkarzy. Transmisje w Polsacie

Przed nami inauguracyjny weekend nowych rozgrywek Ligi Narodów FIVB. Turniej zastąpił dobrze znaną Ligę Światową. Polacy rozpoczną zmagania w Lidze Narodów od turnieju w Katowicach i Krakowie.

Polacy pod wodzą Vitala Heynena mają za sobą sparingi z Kanadą. Po sobotniej porażce w Katowicach, w poniedziałek w Opolu górą byli Biało-czerwoni. W weekend obie reprezentacje zmierzą się ponownie. Ich starcie rozegrane zostanie ostatniego dnia I turnieju. Wcześniej oba zespoły zmierzą się z Koreą Południową i Rosją. Wydaje się, że to właśnie ten ostatni zespół jest faworytem. Mistrzowie Europy postawią twarde warunki pozostałej trójce. W ubiegłotygodniowych sparingach nadzwyczaj dobrze wyglądali Polacy. Kadra, która jest budowana niemal od zera przez nowego szkoleniowca, miała docierać się tygodniami. Tymczasem w spotkaniach z Kanadą – mimo eksperymentalnych składów – wyglądało to przyzwoicie. Po kolejnych treningach zgranie Biało-czerwonych powinno być jeszcze lepsze, więc na inaugurację Ligi Narodów powinniśmy wymagać od Polaków wygranych z Koreą, która wydaje się być outsiderem, a także Kanadą, którą już raz pokonaliśmy. Również wyrównana walka z Rosją nie jest wykluczona, ale w sobotę kluczowe mogą okazać się ewentualne „dołki” w poszczególnych fragmentach setów. Jeżeli uda się je wyeliminować lub ograniczyć do minimum, Mistrzowie Europy wcale nie muszą wyjeżdżać z Polski jako zwycięzcy turnieju.

Pozostałe grupy rywalizować będą w Rouen, Ningbo i Kraljevie. To właśnie turniej w Serbii wydaje się najmocniej obsadzony. Oprócz gospodarzy zobaczymy w nim także Brazylijczyków, Włochów i Niemców. Dla naszych zachodnich sąsiadów Liga Narodów jest w tym sezonie głównym celem, ponieważ nie awansowali na wrześniowe Mistrzostwa Świata. Pozostała trójka traktuje te rozgrywki jako przygotowania do Mundialu. Faworytem grupy w Rouen są gospodarze. Francuzi dobrze wyglądali w ostatnich latach w Lidze Światowej, wygrywając w 2015 i 2017 roku. W tym sezonie będą gospodarzami turnieju finałowego, więc fazę interkontynentalną mogą potraktować jako element przygotowań do Final Six. Najbliżej powalczenia z Trójkolorowymi są Irańczycy lub Australijczycy. Francusko-azjatycką grupę uzupełnia Japonia. W Ningbo gospodarze będą mieli bardzo trudne zadanie, ponieważ trafili do grupy z Argentyną, USA i Bułgarią. Cała trójka wydaje się być na wyższym poziomie od chińskich siatkarzy. Na faworytów wyrastają jednak Amerykanie.

PIĄTEK – 25 MAJA 2018

09:50 Liga Narodów – 1. kolejka: ARGENTYNA – USA 


13:20 Liga Narodów – 1. kolejka: CHINY – BUŁGARIA 


15:00 Liga Narodów – 1. kolejka: STUDIO 


15:50 Liga Narodów – 1. kolejka: POLSKA – KOREA POŁUDNIOWA 


16:50 Liga Narodów – 1. kolejka: NIEMCY – WŁOCHY 


18:00 Liga Narodów – 1. kolejka: STUDIO 


19:00 Liga Narodów – 1. kolejka: ROSJA – KANADA 


19:50 Liga Narodów – 1. kolejka: FRANCJA – IRAN 


19:50 Liga Narodów – 1. kolejka: SERBIA – BRAZYLIA 


22:30 Liga Narodów – 1. kolejka: AUSTRALIA – JAPONIA  

SOBOTA – 26 MAJA 2018

09:50 Liga Narodów – 2. kolejka: BUŁGARIA– USA 


13:20 Liga Narodów – 2. kolejka: CHINY – ARGENTYNA 


15:00 Liga Narodów – 2. kolejka: STUDIO 


15:50 Liga Narodów – 2. kolejka: POLSKA – ROSJA 


15:50 Liga Narodów – 2. kolejka: WŁOCHY – BRAZYLIA 


18:00 Liga Narodów – 2. kolejka: STUDIO 


18:50 Liga Narodów – 2. kolejka: NIEMCY – SERBIA 


19:00 Liga Narodów – 2. kolejka: KANADA – KOREA POŁUDNIOWA 


19:50 Liga Narodów – 2. kolejka: FRANCJA – JAPONIA 


21:30 Liga Narodów – 2. kolejka: AUSTRALIA – IRAN  

NIEDZIELA – 27 MAJA 2018

09:50 Liga Narodów – 2. kolejka: BUŁGARIA – ARGENTYNA 


13:20 Liga Narodów – 3. kolejka: CHINY – USA 


15:00 Liga Narodów – 3. kolejka: STUDIO 


15:50 Liga Narodów – 3. kolejka: POLSKA – KANADA 


15:50 Liga Narodów – 2. kolejka: BRAZYLIA – NIEMCY 


18:00 Liga Narodów – 3. kolejka: STUDIO 


18:50 Liga Narodów – 3. kolejka: WŁOCHY – SERBIA 


19:00 Liga Narodów – 3. kolejka: ROSJA – KOREA POŁUDNIOWA 


21:00 Liga Narodów – 3. kolejka: FRANCJA – AUSTRALIA 


23:00 Liga Narodów – 3. kolejka: IRAN – JAPONIA