Piotr Zieliński tłumaczy się ze zdjęcia z Cristiano Ronaldo. „Nie widzę żadnego problemu i tyle w temacie”

Piotr Zieliński | Reprezentacja Polski 2024
fot. Mateusz Czarnecki

Reprezentacja Polski w ostatnim meczu z Portugalią przegrała aż 1:5. Eksperci i kibice nie pozostawili suchej nitki na piłkarzach. Oberwało się zwłaszcza Piotrowi Zielińskiemu i Nicoli Zalewskiemu za zrobienie sobie zdjęcia z Cristiano Ronaldo po meczu.

Rywalizacja z Portugalią miała dwie kompletnie inne odsłony. W pierwszej połowie gra Orłów nie wyglądała źle, ale wszystko posypało się po przerwie. Ostatecznie Marcin Bułka musiał wyciągać piłkę z siatki pięciokrotnie. Premierowego gola zdobył Dominik Marczuk, ale na nic się to zdało. W telewizji i Internecie zawrzało. Głównie przez jedną sytuację, która wydarzyła się po meczu. Piotr Zieliński i Nicola Zalewski poprosili Cristiano Ronaldo o zdjęcie. To spotkało się z wieloma słowami krytyki.

Wychodzimy przed autokar i robimy sobie zdjęcia. To nie jest moja bajka. Kiedyś były inne czasy. Dostajemy 1:5 i ja mam prosić Ronaldo o zdjęcie? Gościa, który chwilę wcześniej nas wyr***? Czy my naprawdę nie mamy w sobie za grosz honoru? Dziś najważniejsze są media społecznościowe i lepszy jest ten, który jako pierwszy wrzuci sobie zdjęcie z Ronaldo? Nie tędy droga  – mówił w rozmowie z WP Sportowymi Faktami Jacek Bąk.

Na konferencji prasowej do całej afery odniósł się sam zainteresowany, Piotr Zieliński.

Wyglądało to tak, że podeszliśmy z Nicolą, poprosiliśmy o zdjęcie i je zrobiliśmy. Nie miał z tym problemu ani Cristiano, ani my. Ja nie widzę tutaj żadnego problemu i tyle w tym temacie. Mnie nie interesuje, co dzieje się w social mediach. Cristiano Ronaldo to jeden z największych piłkarzy w historii, miałem ochotę zrobić sobie z nim zdjęcie, więc je zrobiłem – skwitował zawodnik Interu Mediolan.

źródło: Łączy nas piłka.