Na tę galę czeka cała Polska. Już 2 kwietnia w Kraków Arenie odbędzie się 5. edycja Polsat Boxing Night. W walce wieczoru Tomasz Adamek zmierzy się z Ericiem Moliną, a wcześniej zobaczymy kilka innych szalenie ciekawie zapowiadających się potyczek. Transmisja eventu w systemie Pay-per-view.
Śmiem twierdzić, że fightcard Polsat Boxing Night V jest najlepiej zapowiadającą się galą boksu zawodowego, jaka odbyła się na terenie naszego kraju. W Krakowie odbędzie się sześć interesujących starć i ciężko wskazać tę najciekawszą. Wieczór otworzy walka kobiet o pas mistrza Europy w wadze lekkiej, który należy do Ewy Brodnickiej. Jej rywalką będzie blisko 40-letnia Anita Torti, więc możemy spodziewać się mało ekscytującego boju i zwycięstwa samozwańczej królowej polskiego boksu. Potem powinno być już dużo ciekawiej. Najpierw bratobójcza i rewanżowa potyczka pomiędzy Rafałem Jackiewiczem a Michałem Syrowatką. Ich pierwsze starcie zakończyło się sensacyjnym zwycięstwem „Wojownika”, który teraz musi udowodnić, że wygrana w Ełku nie była przypadkiem. Pod presją znajdować się będzie jego przeciwnik, bowiem kolejna porażka z Jackiewiczem może na długie latać zamknąć Michałowi drzwi do większej kariery.
Kolejne walki będą jeszcze ciekawsze. Mateusz Masternak wreszcie zawalczy na rodzimym ringu. a jego przeciwnikiem będzie wymagający Amerykanin Eric Fields. Można odnieść wrażenie, że jest on nieco lekceważony, jednak mam nadzieję, że to tylko złudzenie, bowiem Fields to czołówka wagi junior ciężkiej na świecie, jeśli chodzi o umiejętności. Ma tylko jeden feler – szklaną szczękę. To niestety wyklucza go z walk z zawodnikami o najwyższej klasie, choć przed otrzymaniem pierwszego mocnego ciosu toczy równy pojedynek. Dla Mateusza powinien być sporym wyzwaniem, choć obiektywnie mówiąc, nie jest bez szans na zwycięstwo. Ta sama kwestia dotyczy Michała Cieślaka, który stuknie się rękawicami z Francisco Palaciosem. „Wizard” to dwukrotny rywal Krzysztofa Włodarczyka, z którym pokazał się z bardzo dobrej strony. Szczególnie w pierwszej potyczce, gdzie zdaniem wielu ekspertów był lepszym pięściarzem, ale został skrzywdzony przez sędziów punktowych. To tylko pokazuje jak trudne zadanie stoi przed młodym polskim cruiserem. Michał Cieślak jest jednym z najbardziej utalentowanych polskich bokserów, więc należy mieć nadzieję, że Palacios nie okaże się dla niego przeszkodą nie do przeskoczenia. Fakty są jednak takie, że faworyta tej batalii wskazać niezwykle ciężko.
Po dwóch starciach polsko-amerykańskich przyjdzie czas na konfrontację polsko-polską. W wadze ciężkiej, Marcin Rekowski zmierzy się z Andrzejem Wawrzykiem. Pojedynek zapowiada się niezwykle ciekawie, jednak minimalnym faworytem jest chyba były pretendent do tytułu mistrza świata, Wawrzyk. Polski zawodnik dysponuje dużo większym doświadczeniem na zawodowych ringach, posiada w swoim rekordzie kilka ciekawych nazwisk, a jego atutem na pewno są warunki fizyczne. „Rex” będzie bazował bardziej na szybkości, jednak wydaje się, że umiejętnie operujący ciosami prostymi Andrzej, powinien rozstrzygnąć tę batalię na swoją korzyść. Dużą szansą dla Rekowskiego jest szczęka Wawrzyka, która na pewno z granitu nie jest wykonana.
Jako ostatni do ringu wejdzie były mistrz świata kategorii junior ciężkiej i półciężkiej, Tomasz Adamek, który stoczy bój z niedawnym rywalem Deontaya Wildera, Ericiem Moliną. Amerykanin to bardzo solidny zawodnik, dysponujący mocnym ciosem i dobrym timingiem. Posiada on atuty, którymi może zaskoczyć Polaka. Nie mam wątpliwości, że jeśli ten pojedynek odbyłby się trzy lata temu, „Góral” zdecydowanie by zwyciężył. Dziś rozkład sił jest dużo bardziej wyrównany i nie zdziwi mnie widok Tomka zapoznającego się z matą ringu. Kto wie, czy taki scenariusz nie byłby najlepszy dla polskiego wojownika, bowiem planowy wyskok na salony wagi ciężkiej, może się skończyć dla Adamka tragicznie…
W Krakowie emocji na pewno nie zabraknie, choć, żeby się nimi cieszyć, trzeba zapłacić 40 zł za przyłączę PPV. Choć kwota, którą żąda Polsat najniższa nie jest, to fightcard gali zdecydowanie zasługuje na to, aby głębiej sięgnąć do portfela.
A co poza tym? Już w piątek swój ostatni mecz w World Series of Boxing stoczy polski zespół Rafako Hussars Poland. Póki co, Polacy zanotowali 5 porażek i, rzecz jasna, stracili już szansę awansu do kolejnego etapu. Rywalizacja z Argentina Condors na własnym terenie to jednak dobry moment na „wyjście z twarzą”, bowiem rywal leży zdecydowanie w zasięgu naszych reprezentantów. W nocy z piątku na sobotę galą boksu zawodowego uraczy nas też Fightklub. W main evencie Miguel Avila zmierzy się z Rene Alvarado i możemy oczekiwać kawałka dobrego boksu, a także wielu emocji.
CZWARTEK – 31 MARCA 2016
16:00 Polsat Boxing Night: KONFERENCJA PRASOWA
PIĄTEK – 1 KWIETNIA 2016
16:00 Polsat Boxing Night: OFICJALNE WAŻENIE
20:10 World Series of Boxing: STUDIO
20:30 World Series of Boxing – grupa C: RAFAKO HUSSARS POLAND – ARGENTYNA CONDORS
Komentarz: Janusz Pindera
SOBOTA – 2 KWIETNIA 2016
04:00 Gala, Los Angeles, USA: MANUEL AVILA – RENE ALVARADO
18:00 Polsat Boxing Night V: STUDIO
Studio: Mateusz Borek
18:30 Polsat Boxing Night V: TOMASZ ADAMEK – ERIC MOLINA
Komentarz: Andrzej Kostyra – Albert Sosnowski
Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.