Porażka finalisty Ligi Europy.

Benfica Lizbona przegrała z Zenitem Petersburg 0:2 (0:2) w meczu grupy C piłkarskiej Ligi Mistrzów. Postawa finalistów Ligi Europy była wielkim zaskoczeniem in minus. Już po pierwszej połowie wszystko było praktycznie rozstrzygnięte.

Mecz bardzo szybko ułożył się pod dyktando piłkarzy z Petersburga. Już w szóstej minucie Hulk urwał się obrońcom rywali, wyszedł sam na sam z bramkarzem po podaniu od Olega Szatowa i technicznym strzałem w długi róg pokonał Artura.

W 18. minucie bramkarz gospodarzy faulował rywala przed polem karnym, sędzia podyktował rzut wolny i pokazał Arturowi czerwoną kartkę. Sytuacja Orłów bardzo się skomplikowała.

To nie był koniec problemów Benfiki w pierwszej połowie. W 22. minucie Danny dośrodkował w pole karne z rzutu rożnego, Axel Witsel strzelił głową na bramkę rywali, a Paulo Lopes, który wszedł do bramki, odbił piłkę, ale zrobił to już za linią bramkową. Po chwili niepewności Belg mógł cieszyć się z gola.

Benfica mimo gry w osłabieniu starała się ogryzać atakami. Większego zagrożenia jednak nie było pod bramką Jurija Łodygina. Większość strzałów była niecelna. Zenit również nie stworzył więcej groźnych sytuacji.

Druga połowa mogła się świetnie rozpocząć dla gospodarzy. W 59. minucie Enzo Perez wykonywał rzut wolny z prawej strony pola karnego. Dośrodkował na ósmy metr, tam wbiegł Luisao i uderzył z głowy, jednak Łodygin obronił. W odpowiedzi na bramkę szarżował Jose Rondon, ale nieznacznie spudłował. Minutę później Hulk mógł drugi raz wpisać się na listę strzelców, ale Lopes tym razem nie dał się zaskoczyć.

W ostatnim kwadransie meczu gospodarze starali się przycisnąć. Mieli nawet niezłe okazje, ale albo zwlekali z oddaniem strzału, albo brakowało ostatniego podania. Zenit nie robił sobie z tego nic wielkiego i konsekwentnie rozgrywał ataki pozycyjne.

W końcówce wynik się nie zmienił i komplet punktów pojechał do Petersburga.

Benfica Lizbona – Zenit Petersburg 0:2 (0:2)

Bramki: Hulk (6), Axel Witsel (22)

Sędziował: Svein Moen (Norwegia)

Żółte kartki: Maximiliano Pereira – Javi Garcia

Czerwona kartka – Artur

Benfica: Artur – Eliseu, Jardel, Luisao, Maximiliano Pereira, Nicolas Gaitan, Andreas Samaris (74. Andre Almeida), Enzo Perez, Eduardo Salvio, Talisca (20. Paulo Lopes), Rodrigo Lima (74. Derley).

Zenit: Jurij Łodigin – Igor Smolnikow (46. Aleksandr Anjukow), Nicolas Lombaerts, Ezequiel Garay, Domenico Criscito, Oleg Szatow, Javi Garcia, Axel Witsel, Danny, Hulk (85. Andriej Arszawin), Jose Salomon Rondon (76. Pawel Mogiłewiec).