Ostatnie dni lutego to święto zawodowego snookera w Polsce. Spowodowane będzie to tym, że tradycyjnie w Gdyni zostanie rozegrany snookerowy turniej z cyklu Players Tour Championship, gdzie zagrają najlepsi zawodnicy globu, m.in. broniący tytułu Shaun Murphy, mistrz świata Mark Selby czy zawsze mocny Neil Robertson.
Snooker to dyscyplina, która w Polsce jeszcze nie jest odpowiednio popularna, ale na pewno rośnie w sile. Dostrzegła to organizacja World Snooker przyznając Gdyni kolejny już raz z rzędu organizację profesjonalnego turnieju na który licznie zjeżdżają się Polacy z całego kraju.
Turniej ma ciekawą i szybką formułę. W zawodach ogólnie rzecz biorąc startuje mnóstwo zawodników, a zwycięzcę musimy przecież poznać w zaledwie… 5 dni. Każdy z zawodników, jeśli będzie celował w triumf musi rozegrać trzy lub nawet cztery spotkania w jednym dniu, a więc to naprawdę spore wyzwanie dla jego koncentracji jak i formy fizycznej. Na hali rozstawionych będzie prawdopodobnie aż 11 stołów, a więc zobaczenie wszystkich meczów jest praktycznie niemożliwe.
Zmagania rozpoczynają się dwoma dniami eliminacji, czyli środą i czwartkiem. W ubiegłych latach mieliśmy tylko i wyłącznie jeden dzień kwalifikacji, ale w tym roku zgłosiło się zbyt dużo amatorów, aby wszystko rozstrzygnąć w około 12 godzin. Piątek i sobota to już turniej główny, gdzie rozgrywane są początkowe rundy i tym samym zawodnicy walczą, aby być w najlepszej „16” turniejowej i zagrać w niedzielę, ponieważ właśnie w ostatnim dniu turnieju mamy już ostateczne rozstrzygnięcia turniejowe. Począwszy od 1/8 finału, przez ćwierćfinały, półfinały i skończywszy o 20:00 na wielkim finale.
W dwudniowych kwalifikacjach o awans do turnieju głównego powalczy mnóstwo Polaków. W tym gronie oczywiście nie zabraknie największej polskiej nadziei, czyli Kacpra Filipiaka, który dosłownie kilka dni temu wbił pierwszego turniejowego brejka maksymalnego. Ponadto warto wspomnieć o Grzegorzu Biernadskim, Adamie Stefanowie, Michale Zielińskim, Marcinie Nitschke, Krzysztofie Wróblu czy młodziutkim Antosiu Kowalskim. Ciekawą atrakcją dla publiczności może być również udział w eliminacjach… znanej pary komentatorskiej Eurosportu, Rafała Jewtucha i Przemysława Kruka. Tym razem już nie w duecie, a pojedynczo będą walczyć o angaż na piątek bądź sobotę. Jeśli chodzi o zagranicznych zawodników, którzy często mają styczność z najlepszymi to warto wymienić m.in. Seana O’Sullivana, Paula Davisona, Mitchella Travisa, Daniela Wellsa czy Oliviera Browna. Przypomnę, że na dni eliminacyjne wstęp na halę jest darmowy i prawdopodobnie to będzie jedyny sposób, aby na bieżąco śledzić poczynania Polaków, ponieważ niestety nie będzie raczej żadnego działającego livescoringu.
Tytułu w turnieju broni niezawodny rok temu Shaun Murphy, który nie miał sobie równych i przede wszystkim zasłynął… wbiciem brejka maksymalnego. Wtedy był pierwszym zdobytym na ziemi polskiej w turnieju. Anglik zyskał cenną sympatię polskich kibiców i na pewno w nadchodzącym turnieju będzie mógł liczyć na spore wsparcie, szczególnie, że Murphy ostatnio naprawdę pokazuje świetną formę i głośno należy mówić o jego obronie tytułu.
Mamy również świetną wiadomość dla kibiców! TSG FM jest oficjalnym partnerem medialnym turnieju EPTC w Gdyni i dlatego też będziemy specjalnie dla Państwa komentować prosto z Pomorza najciekawsze spotkania z piątku, soboty i niedzieli. Na dodatek postaramy się zyskać kilka ciekawych wywiadów z polskimi zawodnikami jak i zagranicznymi. Każdy dzień turniejowy będzie podsumowywany na naszych antenach z udziałem prawdziwych snookerowych ekspertów – porozmawiamy o najciekawszych spotkaniach w dniu, zaskakujących rozstrzygnięciach, poczynaniach Polaków, a może nawet i o czymś ciekawym zza kulis turnieju. Bądźcie z nami podczas tego pięknego turnieju.
Przygotowali: Norbert Sinkiewicz, Zygmunt Wiśniewski
A kto będzie u was komentował?
Glównie Norbert Sinkiewicz i Artur Michalak, ale na stanowisko zapraszac bedziemy takze znanych polskich snookerzystów