Przebudzenie Radomiaka: Radomiak 2:1 Cracovia – skrót meczu (WIDEO)

fot. Konrad Swierad / shutterstock.com

W wieczorny, sobotni wieczór na przeciw siebie stanęły drużyny, dla których dotychczas sezon 2024/25 PKO BP Ekstraklasy, był skrajnie różny. Cracovia, która rok temu do końca drżała o utrzymanie w lidze, po szóstej kolejce plasuje się tuż za liderem. Radomiak natomiast punkty zdobył jedynie w trakcie inauguracji z GKSem Katowice.

Pierwsze minuty dały jednak nadzieję, że to jest właśnie ten dzień, w którym ekipa z Radomia się przełamie. Paulo Henrique posyła piłkę w pole karne, a tam odnalazł się będący w kapitalnej formie Rocha, który dołożył już swoje szóste trafienie w szóstym spotkaniu bieżącego sezonu.

W drugiej połowie wynik podwyższył Ouattara, jednak już po chwili kontakt, po golu Olafssona, złapała Cracovia. I w tym momencie mogło się wydawać, że będziemy świadkami doskonale znanego już w przypadku Radomian schematu, kiedy to zawodnicy w zielonych koszulkach fantastycznie otwierają mecz, a później tracą zdobytą zaliczkę. Tym razem jednak strzelanie skończyło się na bramce Islandczyka.