Raków Częstochowa wygrał pierwszy mecz drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy z Żiliną 3:0 i przed rewanżem na wyjeździe jest w bardzo dobrej sytuacji. Wszystkie gole padły w drugiej połowie.
O pierwszej połowie tego spotkania można napisać, że się odbyła
W pierwszej połowie mecz nie porywał. Intensywność była bardzo niska. Na pierwszą dogodną okazję Rakowa przyszło nam czekać do 25. minuty. Wówczas Brunes zagrał do Tudora, który świetnie wgrał piłkę w pole karne, ale żaden zawodnik nie zamknął akcji. W pierwszej połowie mecz nie porywał. Intensywność była bardzo niska. Na odpowiedź Żiliny nie trzeba było długo czekać. W 37. minucie po szybkim wyjściu z własnej połowy David Duris zagrał do Adangi, który z bliskiej odległości uderzył na bramkę. Jego strzał w porę zablokował Stratos Svarnas.
𝑼𝑭𝑭𝑭𝑭𝑭𝑭𝑭𝑭
Raków śpi… MSK Żilina powinna prowadzić w Częstochowie.
🔴📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/8i29aH14aG pic.twitter.com/pRTkfRW0vm
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 24, 2025
Przemiana Rakowa w drugiej połowie
Na drugą połowę piłkarze Rakowa wyszli bardziej zdeterminowani. W 48. minucie gospodarze objęli prowadzenie. Po zamieszaniu w polu karnym Oskar Repka wcisnął wcisnął piłkę do siatki. Dla Repki był to pierwszy gol w barwach Medalików. Raków poszedł za ciosem i 10. minut później prowadził już 2:0. Arbiter główny Fabio Verissimo podyktował rzut karny za zagranie ręką Filipa Kasa. Do jedenastki podszedł Jonatan Brunes, który umieścił piłkę w siatce. W 63. minucie sytuacja ekipy ze Słowacji jeszcze bardziej się skomplikowała. Drugą żółtą kartkę zobaczył Jan Minarik za bezpardonowy faul na Patryku Makuchu. Od tej pory w poczynania gości wkradła się nerwowość. Zawodnicy Żiliny byli bardzo sfrustrowani, co przekładało się na kolejne żółte kartki.
𝐊𝐔𝐑𝐈𝐎𝐙𝐀𝐋𝐍𝐘 𝐆𝐎𝐋 𝐃𝐋𝐀 𝐑𝐀𝐊𝐎𝐖𝐀❗
Wicemistrzowie Polski po totalnym chaosie w polu karnym, objęli prowadzenie w meczu eliminacji Ligi Konferencji z MSK Żilina.
🔴📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/8i29aH14aG pic.twitter.com/CNy041izvI
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 24, 2025
Wejście smoka
W 70. minucie Marek Papszun dokonał trzech zmian. Na boisko wprowadził Lamine Diaby’ego-Fadingę, Jesusa Diaza i Leonardo Rochę w miejsce Michaela Ameyawa, Patryka Makucha i Jonatana Brunesa. Pierwszy z nich zaraz po wejściu strzelił gola i przypieczętował zwycięstwo Rakowa 3:0 nad Żiliną. Warto dodać, że to był jego pierwszy gol w barwach Rakowa. Przed rewanżem polski klub jest w bardzo dobrej sytuacji. Decydujące starcie odbędzie się już za tydzień.
𝐋𝐚𝐦𝐢𝐧𝐞 𝐃𝐢𝐚𝐛𝐲-𝐅𝐚𝐝𝐢𝐠𝐚 z golem tuż po wejściu na boisko!
Raków prowadzi już 3:0 z grającą w dziesiątkę Żiliną.
🔴📲 Oglądaj online ▶️ https://t.co/8i29aH14aG pic.twitter.com/HZbcH2SaeR
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 24, 2025
24.07.20243r., pierwszy mecz drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy
Raków Częstochowa – Żilina 3:0 (0:0)
Repka 48′, Brunes 58′, Diaby-Fadiga 73′
Udostępnij w social mediach:
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.