Raków traci kolejne punkty! Raków Częstochowa 0:1 Piast Gliwice – skrót meczu (WIDEO)

blank
fot. piast-gliwice.eu

W piątkowe popołudnie, drużyna prowadzona przez Marka Papszuna podjęła na własnym stadionie Piasta Gliwice. Samo rozstrzygnięcie można jednak uznać za niespodziewane, ale jednocześnie potwierdzające dołek, w którym znajduje się Raków: Piast, po bramce w doliczonym czasie gry, zwyciężył, wysuwając się w tabeli na pozycję wicelidera.

Jedyna bramka padła w 8. minucie doliczonego czasu gry. Co ciekawe – zaledwie trzy minuty wcześniej rzut karny zmarnował Patryk Dziczek. Wówczas wydawało się, że Trelowski uratował Częstochowianom przynajmniej ten jeden punkt i raczej nic więcej się już nie wydarzy. Tymczasem Pyrka wykonuje rzut rożny, a Michael Ameyaw czyni to, co nie udało się wcześniej jego koledze: Piast z czwartym zwycięstwem w sezonie, a Raków po siedmiu meczach musi się zadowolić jedenastoma punktami.