Jagiellonia w obecnym sezonie zaskoczyła niemal wszystkich fanów polskiej piłki. Swoją przygodę z LKE zakończyli na poziomie ćwierćfinału a w lidze znajdują się w czołówce tabeli i wciąż walczą o medale. Istotnym elementem składu jest Joao Moutinho, który jak się okazuje może opuścić klub po sezonie na rzecz innego ekstraklasowicza.
Joao Moutinho trafił do Jagielloni na zasadzie wypożyczenia z włoskiej Spezii. Niestety białostoczanie nie zapewnili sobie prawa wykupu zawodnika i po sezonie wróci on do Włoch. W kadrze klubu ze środkowo zachodniej części kraju nie ma on szans na regularną grę przez co zarząd stara się go upłynnić. Jak się okazuje, zainteresowanie wykazują kluby z Ekstraklasy, które widzą w nim solidnego środkowego pomocnika mogącego być dużym wzmocnieniem drużyny.
Z takiego założenia wychodzi najpewniej raków, który ma być liderem w walce o podpis Moutinho. Jak donosi Szymon Janczyk z portalu Weszło – mieli oni już nawet odbyć rozmowy z włoskim klubem i doszli do porozumienia w sprawie kwoty odstępnego. „Medaliki” miałyby zapłacić Spezii kwotę w granicach 600 tysięcy euro. Porozumienie jest blisko i pozostały jedynie szczegóły do omówienia.
Niemal pewne jest więc, że Moutinho nie opuści Polski i wciąż będzie cieszył oczy kibiców. Jednak tym razem w Częstochowie a nie w Białymstoku. To spory prztyczek w nos dla działaczy z Podlasia, którzy przecież wciąż walczą z Rakowem i Lechem o Mistrzostwo Polski. Górą wciąż są częstochowianie, którzy nad grupą pościgową mają odpowiednio dwa (nad Lechem) i siedem ( nad Jagiellonią) przewagi.
Moutinho w tym sezonie rozegrał 42 oficjalne spotkania w barwach Jagiellonii. Nie zdobył żadnej bramki, ale miał cztery asysty. Transfermarkt wycenia go na 1,5 miliona euro.
Udostępnij w social mediach:
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.