Real Madryt 1:1 Al-Hilal – skrót meczu. Mecz pod znakiem debiutów. Tak wypadł Garcia [WIDEO]

Dean Huijsen
fot. x.com/realmadrid

Real Madryt zremisował 1:1 z Al-Hilal w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Na listę strzelców wpisali się Gonzalo Garcia oraz Ruben Neves. Pod koniec pierwszej połowy rzutu karnego nie wykorzystał Federico Valverde.

Przed meczem

W lutym 2023 roku Al-Hilal przegrał z Realem Madryt (5:3) w finale Klubowych Mistrzostw Świata w Arabii Saudyjskiej. Teraz w Stanach Zjednoczonych nie udało im się zrewanżować. Podopieczni Simone’a Inzaghiego zremisowali 1:1 z Realem Madryt. W obu ekipach doszło do kilku debiutów. Premierowy występ w koszulce „Królewskich” zanotował Trent Alexander-Arnold oraz Dean Huijsen. A na ławkach trenerskich po raz pierwszy zasiedli Simone Inzaghi (Al-Hilal) oraz Xabi Alonso (Real Madryt). Początkowo mecz toczył się pod dyktando Al-Hilal.

2 gole w pierwszej połowie

Drużyna prowadzona przez włoskiego trenera od samego początku dała do zrozumienia, że nie będzie to łatwy mecz dla Realu Madryt. Al Dawsari, Malcom, Neves oraz Marcos Leonardo dali się we znaki defensywie Realu Madryt. Już w 10. minucie powinni objąć prowadzenie. Z bliska pomylił się jednak Marcos Leonadro. Dziewięć minut później Renan Lodi umieścił piłkę w siatce. Gol został jednak anulowany przez spalonego. Kilka minut później zawodnicy mieli krótką przerwę na napoje. Po niej Real Madryt odzyskał wigor i 34. minucie wyszedł na prowadzenie. Kapitalną akcję zespołu Gonzalo Garcia zwieńczył golem. Po siedmiu minutach było już 1:1. Raul Asencio sfaulował we własnym polu karnym zawodnika rywali. Sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił Ruben Neves. Ekipa z Arabii Saudyjskiej mogła pójść za ciosem i przed przerwą wyjść na prowadzenie. Po szybkiej wymianie podań Sergej Milinkovic-Savic nieznacznie minęło słupek.

Niewykorzystany karny

Tuż po zmianie stron Al-Hilal znalazł się w opałach. Real stwarzał sobie sytuację za sytuacją i tylko dobra postawa między słupkami Bono uchroniła ekipę Inzaghiego przed stratą gola.  Mecz debiutów. dobrze sobie poradził, który zastąpił Kyliana Mbappe. W kolejnych minutach podaniami szukali w polu karnym rywali Gonzalo Garcię. Ten z łatwością dochodzi do sytuacji bramkowych, pokazując doskonałe wyczucie pozycji. Często uderzał z główki. 15 20. Pod koniec meczu Mohammed Al Qahtani sfaulował w polu karnym Frana Garcię. Arbiter główny zosta wezwany do monitora i po chwili przyznał rzut karny Realowi. Do piłki podszedł Federico Valverde. Bono wyczuł jednak jego intencje i obronił jego strzał. Dzięki tej interwencji wynik do końca meczu się nie zmienił i ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

W kolejnym meczu Real Madryt zmierzy się z meksykańskim Pachuca (22.06, 21:00), a Al-Hilal z RB Salzburg (23.06, 00:00).

 

Udostępnij w social mediach: