Już w najbliższy weekend czeka na nas najważniejsze wydarzenie tego półrocza w UFC. Podczas gali organizowanej w Newark, zobaczymy dwóch mistrzów federacji, którzy staną do swoich kolejnych obroń. Transmisja w Orange Sport.
Rewanż za UFC 149
Walka wieczoru będzie należeć do najlepszych zawodników wagi koguciej. Młody mistrz UFC Renan Barão (31–1) mimo iż za miesiąc skończy zaledwie 27 lat, to już może pochwalić się niezłym rekordem walk. Jego prawdziwa kariera w UFC zaczęła się od walki z Urijah’em Faber’em (30-6) na UFC 149 którego pokonał po 5 rundowej wojnie i wywalczył tytuł tymczasowego mistrza wagi koguciej. Od tamtej pory wychodziło mu już wszystko, dwukrotnie przyszło mu już bronić tego tytułu po raz ostatni z Eddie’m Wineland’em na UFC 165. Z porażką nie mógł się pogodzić Faber, według którego jemu należało się zwycięstwo w pojedynku i wszystko na to w skazywało że władze UFC przystąpią na wniosek Amerykanina i zorganizują wielki rewanż . W swojej długiej i pięknej historii, był mistrzem prawie każdej federacji dla których walczył odpowiednio w wadze piórowej i koguciej. Po raz ostatni walczył w połowie grudnia zeszłego roku, pokonał wtedy przed czasem Michael’a McDonald’a przez duszenie za pleców.
Czy znajdzie pogromcę ?
Niekwestionowany król wagi piórkowej Jose Aldo Jr. (23-1) przechodził do UFC jako mistrz federacji WEC, która została wykupiona przez UFC. W swojej pierwszej walce dla najlepszej federacji MMA musiał więc bronić pasa z Mark’iem Hominick’iem pokonał go po 5 rundowej bitwie. Od tamtego czasu stał się jednym z ulubieńców właścicieli federacji. W zeszłym roku walczył dwukrotnie żadnej walki nie przegrywając i zgarniając nagrody wieczoru. Teraz będzie musiał zmierzyć się z Ricardo Lamas’em (14-2), którego obecna forma nie jest za bardzo znana. Do oktagonu wraca po rocznej przerwie, więc nie można powiedzieć wprost jak się zaprezentuje. Może sprawić niespodziankę ale nie musi.
O być albo nie być
Dla Franka Mira (16-8) może to być ostatnia walka w oktagonie, mając za sobą trzy porażki z rzędu będzie chciał udowodnić że nadal jest jednym z najlepszych ciężkich na świecie, nawet jak przegra nie uratuje go fakt że jest związany z UFC od 2001roku, przez ten czas był nawet mistrz federacji w wadze ciężkiej. Ta sama sytuacja dotyczy jego rywala Alistair’a Overeem’a (36-13), może nie jest tak długo związany z UFC, ale władze federacji nie trzymają zawodników, którzy nie odnoszą zwycięstw. Na trzy walki w UFC tylko jedną wygrał, więc jego sytuacja jest podbramkowa.
NIEDZIELA – 2 LUTEGO 2014
02:00 UFC 169: PREELIMINACJE
Komentarz: Andrzej Janisz – Łukasz Jurkowski
04:00 UFC 169: RENAN BARAO – URIJAH FABER II
Komentarz: Andrzej Janisz – Łukasz Jurkowski