Rugby: Piekielnie trudny, ale zwycięski mecz „Biało-Czerwonych”. Polska – Holandia 9-8!

Kapitalnym widowiskiem dla ludzi o mocnych nerwach okazal się mecz 2. kolejki rozgrywek o Puchar Narodów Europy Dywizji IB. Przy ulicy Konwiktorskiej w Warszawie, reprezentacja pokonała Holendrów, 9-8, po bardzo cięzkim, twardym i zaciętym pojedynku. Bohaterem spotkania został bezdyskusyjnie Dawid Banaszek, który zdobył dla „Biało – Czerwonych” wszystkie dziewięć punktów. To drugie zwycięstwo Polaków w tych rozgrywek, we wrześniu tego roku pokonali oni Szwedów 29-17. Następny pojedynek rozegrają 15 listopada w Mołdawii.

Początek meczu był bardzo chaotyczny. Jednak to Polacy pierwsi wyrwali się z tego marazmu i skutecznie zaatakowali. Po błędzie gości, sędziowie podyktowali rzut karny, który na trzy punkty zamienił Dawid Banaszek. Chwilę później sytuacja się powtórzyła i „Biało – Czerwoni” wyszli na sześciopuntowe prowadzenie. Kto pomyślał wtedy, że będzie to łatwa robota dla podopiecznych Marka Płonki, ten grubo się pomylił. „Pomarańczowi” nie zrazili się złym wynikiem i zaczęli odrabiać straty. Do końca pierwszej połowy udało im się zdobyć trzy punkty, poprzez skuteczne wykonanie rzutu karnego. 

Druga połowa zaczęła się od ataków i dominacji gospodarzy, jednak nie potrafili oni skonkretyzować swoich akcji. Zemściło to się dość szybko, bo po nieco ponad godzinie gry niespodziewanie to Holendrzy wyszli na prowadzenie 8-6. Polacy stanęli przed prawdziwą próbą charakteru i psychiki. Kiedy w 72. minucie Dawid Banaszek stanął przed szansą wyprowadzenia swojej drużyny na 9-8, serca kibiców w całej Polsce były na granicy wytrzymałości. Tą niebywałą presję wytrzymał jednak polski zawodnik i cały stadion przy ulicy Konwiktorskiej wpadł w szął radości. Zmotywowani „Biało – Czerwoni” robili wszystko, żeby nie wypuścić tego zwycięstwa z rąk, co im się ostatecznie udało po bardzo emocjonującej końcówce, w której nie brakowało ostrych starć pomiędzy rubystami.

W innym rozgrywanym dzisiaj meczu Dywizji IB Szwedzi zostali upokorzeni przez Ukraińców i pokonani 0-45.

POLSKA 9-8 (6-3) HOLANDIA

Dawid Banaszek – 9 punktów

POLSKA: Craig Bachurzewski (Daniel Bartkowiak), Adam Chróściel (Grzegorz Buczek), Radosław Bysewski (Paweł Grabski), Michał Krużycki (Cyprian Majcher), Piotr Zeszutek, Michał Mirosz, Mateusz Bartoszek, Paweł Dąbrowski (Marek Płonka jr) – Rafał Janeczko (Łukasz Szostek) – Dawid Banaszek – Tomasz Rokicki, Mariusz Wilczuk (Rafał Szrejber), Tomasz Gasik, Robert Kwiatkowski – Michał Przychocki (Dawid Popławski)