Saint-Etienne – Stade Rennes i Marsylia

Saint-Etienne – Stade Rennes i Marsylia – Lille w nc+!

Hitem 34 kolejki będzie zdecydowanie spotkanie Olympique Marsylia z Lille OSC. Ciekawie zapowiada się też spotkanie na Stade Geoffroy-Guichard, gdzie miejscowe Saint-Etienne podejmie klub Kamila Grosickiego, Stade Rennes. Transmisja z tych spotkań na antenach nc+!

Przełamać passę
W pięciu ostatnich meczach ekipa Saint-Etienne wygrała dwa, przegrywając jeden i remisując dwa razy z rzędu. Co prawda nie jest to jeszcze najgorszy bilans, ale trzeba go przełamać. Okazja do tego będzie w najbliższy piątek. „Zieloni” podejmą u siebie Stade Rennes, które awansowało ostatnio do finału Pucharu Francji, po wygranym 3:2 spotkaniu z Angers. W tamtym meczu gola na 2:1 strzelił Kamil Grosicki, który odgrywa w zespole coraz ważniejszą rolę. Podobnie jak Ola Toivonen. Szwed sprowadzony z PSV Eindhoven strzelił już sześć bramek. Będzie miał okazję, aby swój bilans podwyższyć. W pierwszym spotkaniu obu klubów triumfował zespół Rennes 3:1. Gole strzelali wtedy: dwa razy Silvio Romero i raz Romain Alessandrini, a dla przegranych w tamtej konfrontacji piłkę w siatce umieścił Mevlüt Erdinç. Jak będzie tym razem? Czy gospodarze zrewanżują się za tamtą, grudniową porażkę?

Hit na Stade Velodrome
Najciekawszym meczem tej kolejki będzie właśnie konfrontacja na Stade Velodrome, gdzie miejscowa Marsylia podejmie Lille. Podopieczni Jose Aningo przystąpią do spotkania osłabieni brakiem kontuzjowanego Floriana Thavuina i pauzującego za czerwoną kartkę Jeremyego Morela. Za to w szeregach gości zabraknie podobnie jak ten Morel, pauzującego za czerwoną kartkę Florenta Balmonta. Marsylczycy tracą do piątego Lyonu trzy punkty i ten mecz ma być szansą na odbicie sobie piątej pozycji. Jeśli chodzi o ,,armię Girarda” to mają oni bezpieczne siedem punktów przewagi nad czwartym Saint-Etienne. Jednak to nie oznacza, że mają to od tak sobie roztrwonić. W poprzedniej kolejce oba zespoły wygrały swoje spotkania. Marsylia pokonała 2:3 Montpellier. Gole zdobywali Mathieu Valbuena, Dimitri Payet i Andre-Pierre Gignac. Zaś podopieczni Renego Girarda pokonali Valenciennes 1:0, a gola zdobył Divock Origi. W pierwszym meczu obu zespołów Lille wygrało 1:0 po golu Nolana Rouxa w 90 minucie. Jak będzie tym razem?