Serbowie zatrzymali Mistrzów Europy! Serbia 0:0 Hiszpania

fot. Fot. RFEF

Choć nie od dziś wiadomym jest, że Serbia charakteryzuje się wyjątkowo defensywnym (i co najważniejsze – skutecznym na tym obszarze) stylem gry, wszelkie kursy, a także zdrowy rozsądek, kazały jednak traktować Hiszpanię, która wywalczyła sobie niedawno tytuł najlepszej drużyny w Europie, traktować jako zdecydowanego faworyta przed pierwszym gwizdkiem.

O ile ekipa prowadzona przez trenera de la Fuente rzeczywiście wypracowała sobie więcej okazji strzeleckich, to nie znalazł się zawodnik na tyle mocny, by pokonać w tym starciu Livakovicia – drużyny podzielily się punktami. W trakcie następnych dni zapewne Hiszpanie będą chcieli wyładować swoje negatywne emocje na Duńczykach i Szwajcarach, natomiast Serbia może na chwilę, przynajmniej częściowo, odetchnąć z ulgą, mając pierwszy mecz z najtrudniejszym grupowym rywalem, za sobą.