Siatkarze rozpoczynają fazę Play-off – Liga Mistrzów na antenach Polsatu

W walce o najcenniejsze klubowe trofeum w Europie pozostało jedynie 13. zespołów. Wśród nich znajdują się wszyscy medaliści Mistrzostw Polski. Dwaj z nich muszą o turniej finałowy walczyć w fazie Play-off.

Przed Lotosem Treflem bardzo trudne zadanie. Na parkiecie Ergo Areny zmierzą się z obrońcami trofeum – Zenitem Kazań. Podopieczni Andrei Anastasiego w ostatnim meczu ligowym przeciwko Skrze Bełchatów pokazali, że są dobrze przegotowani do starcia z Klubowymi Mistrzami Europy. Klub z Trójmiasta w rozgrywkach grupowych uległ jedynie DHL Modena i okazał się najlepszy wśród drużyn sklasyfikowanych na drugich miejscach. Drużyna z Kazania w grupie spisała się rewelacyjnie, przegrywając w sześciu meczach ledwie jednego seta. Siedmiokrotni Mistrzowie Rosji i obecni liderzy krajowej ligi zapewne chcą powtórzyć wyczyn z minionego sezonu. Naszpikowany gwiazdami Zenit będzie faworytem, ale Wicemistrzowie Polski nie oddadzą meczu bez walki.

Skra Bełchatów zagra z debiutantem w rozgrywkach Ligi Mistrzów – Ziraat Bankasi Ankara. Miguel Angel Falasca i jego podopieczni mają jeszcze zapewne świeżo w pamięci zwycięstwo w Pucharze Polski, ale ostatnia wpadka ligowa z Lotosem może nieco smucić ich fanów. W Bełchatowie jednak wszyscy mają nadzieję, że rzeczywiście była to wpadka i w środowym starciu w Atlas Arenie celem będzie zwycięstwo. Brązowi medaliści ligi tureckiej dość nieoczekiwanie wygrali mocną grupę B Ligi Mistrzów, przegrywając tylko jeden mecz. Może w ich barwach brakuje gwiazd światowego formatu, ale wyniki pokazują, że należy się z nimi liczyć. Dodatkowym smaczkiem jest fakt, że będzie to pojedynek dwóch hiszpańskich szkoleniowców, gdyż trenerem Turków jest Fernando Benitez.

W tej fazie rozgrywek dojdzie do podwójnej włosko-tureckiej konfrontacji. Arkas Izmir zmierzy się z Cucine Lube Civitanova, a Halkbank Ankara zagra z DHL Modena. Pierwsze mecze odbędą się w Turcji, więc wydaje się, że bez zwycięstwa na własnym terenie będzie ciężko o awans, ponieważ w tym sezonie żaden zespół z Półwyspy Apenińskiego nie uległ przeciwnikowi przed własną publicznością. W środowy wieczór odbędą się także dwa inne mecze. Dla Tours VB jest to powrót do fazy Play-off po przerwie w minionym sezonie. Los nie był dla nich łaskawy, bo rywalem będzie zwycięzca Ligi Mistrzów z sezonu 2014/2015 – Belgorie Belgorod. Wydaje się, że jeszcze trudniejsze zadanie mają do wykonania Belgowie – Volley Asse-Lennik. Rywale Asseco Resovii Rzeszów z fazy grupowej trafili na dominujących w Europie jeszcze kilka lat temu Trentino Volley (zwycięzcy Final Four Ligi Mistrzów w latach 2009-2011). Ostatnio największym sukcesem klubu z Trento jest drugie miejsce w Pucharze CEV w minionym roku i odzyskanie Mistrzostwa Włoch.

WTOREK – 16 LUTEGO 2016

18:00 Liga Mistrzów CEV – play-off: ARKAS IZMIR – CUCINE LUBE CIVITANOVA 

Komentarz: Adam Romański – Damian Dacewicz

20:00 Liga Mistrzów CEV – play-off: LOTOS TREFL GDAŃSK – ZENIT KAZAN 

Komentarz: Jerzy Mielewski – Ireneusz Mazur (z Gdańska/Sopotu)

ŚRODA – 17 LUTEGO 2016

16:30 Liga Mistrzów CEV – play-off: HALKBANK ANKARA – DHL MODENA 

Komentarz: Damian Dacewicz – Maciej Jarosz

18:00 Liga Mistrzów CEV – play-off: PGE SKRA BEŁCHATÓW – ZIRAAT BANKASI ANKARA 

Komentarz: Tomasz Swędrowski – Wojciech Drzyzga (z Łodzi)

20:30 Liga Mistrzów CEV – play-off: TOURS VB – BELGORIE BELGOROD 

Komentarz: Krzysztof Wanio – Ireneusz Mazur

20:30 Liga Mistrzów CEV – play-off: VOLLEY ASSE-LENNIK – TRENTINO DIATEC 

Komentarz: Damian Dacewicz – Maciej Jarosz