Siatkarze WSZiA Opole Akademickimi Mistrzami Polski

blank
fot.

Siatkarze Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu zostali Akademickimi Mistrzami Polski. Turniej w miniony weekend odbył się w Poznaniu, a portal TakSięGra był patronem zawodów.

Pierwszym dniem zawodów był piątek, gdy rozegrano dwie kolejki fazy grupowej. Już po nich wyklarowała się grupa faworytów do medali. W grupie A z dwoma zwycięstwa skończyli dzień zawodnicy Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu, choć pierwszy set turnieju w ich wykonaniu najlepszy nie był, bo przegrali z AWF-em Kraków, który ostatecznie nie liczył się w walce nawet o ćwierćfinał. W grupie B, w której rywalizowały tylko trzy drużyny, już w piątek znaliśmy końcową kolejność. Dobrze prezentował się zespół Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Ekipa, która występowała w siatkarskiej I lidze, wygrała oba mecze i zapewniła sobie 1. miejsce. Dwa zwycięstwa po 2:0 odnieśli zawodnicy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, którzy wyrośli na faworytów grupy C. Tylko w jednej partii Olsztynianie wygrali mniejszą różnicą niż 5 punktów. W grupie D po piątkowych meczach dwie drużyny miały dwa zwycięstwa – każde 2:0 – więc obie już zapewniły sobie awans do ćwierćfinału. Zarówno Akademia Jana Długosza w Częstochowie, jak i Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie poradziły sobie bez problemów z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, a większe kłopoty miały w starciach z gospodarzami – Uniwersytetem Ekonomicznym w Poznaniu.

Sobota to dokończenie rozgrywek grupowych oraz ćwierćfinały. W grupie A formalności dopełnili siatkarze WSZiA Opole oraz Politechniki Poznańskiej. Te drużyny wygrały swoje mecze w 3. kolejce i awansowały do 1/4 finału. W grupie C niespodziewanie przegrali Olsztynianie z Politechniką Opolską. Wygrała za to Politechnika Rzeszowska i ta trójka miała po dwa zwycięstwa i jedną porażkę. O kolejności zdecydował bilans setów. Najlepszy mieli siatkarze z Opola, a drugi w grupie skończył UWM Olsztyn. W grupie D w starciu o pierwsze miejsce górą ekipa z Częstochowy, która pokonała 2:0 stołeczny zespół ALK. O ile pierwszy set był wyrównany, to w drugim już wyraźnie wygrali zawodnicy AJD. Po dłuższej przerwie, na parkiecie zaprezentowali się ćwierćfinaliści. Bez większych problemów do półfinałów awansowały dwa opolskie zespoły. Zarówno WSZiA, jak i Politechnika pewnie 2:0 pokonały swoich rywali – ALK Warszawa i UE Katowice. Ciekawiej było w dwóch kolejnych parach, w których potrzebne były tie-breaki. Ostatecznie AGH Kraków pokonało UWM Olsztyn, a AJD Częstochowa wyeliminowało z walki o medale Politechnikę Poznańską.

W niedzielę rano spotkania półfinałowe, w których większych emocji nie było. W Derbach Opola lepsi okazali się siatkarze WSZiA, wygrywając sety do 17 i 22. Politechnika w pierwszym secie tylko na początku potrafiła dotrzymać tempa rywalom. W drugiej partii było ciekawiej. WSZiA słabiej zagrało w środkowej części seta i rywale odskoczyli. W końcówce jednak role się odwróciły i to Politechnika stanęła w miejscu. Rywale odrobili straty i ostatecznie wygrali do 22. W drugim półfinale lepiej i równiej wyglądała gra AGH Kraków. Pierwszy set wygrany do 18, drugi do 21. Niemal przez cały czas to właśnie zawodnicy z Małopolski byli na prowadzeniu. AJD Częstochowa notowała lepsze momenty, ale przeważały jednak ich błędy. Było ich za dużo, aby nawiązać wyrównaną walkę z krakowskim zespołem.

Wiele emocji przyniósł mecz o brązowe medale. Do rozstrzygnięcia potrzebnych było aż pięć setów. Dwa pierwsze były niezwykle wyrównane. W pierwszej partii Politechnika Opolska i Akademia Jana Długosza w Częstochowie zmieniały się na prowadzeniu. Żadnej z ekip nie udało się wypracować większej przewagi. Ostatecznie 27:25 wygrali Opolanie. W drugiej partii lepiej zaczęli siatkarze Politechniki, którzy osiągnęli nawet 6-punktową przewagę. To nie zniechęciło Częstochowian, którzy byli bliscy odrobienia strat. Ostatecznie 25:23 ponownie górą Politechnika. I na tyle starczyło sił i pomysłu ekipie z Opola. Trzy kolejne partie nie były już tak wyrównane, a przede wszystkim zdecydowanie lepiej od rywali prezentowali się zawodnicy AJD Częstochowa. Wygrali do 19, 16 i w tie-breaku do 8. Tym samym to Częstochowianie stanęli na najniższym stopniu podium.

Pojedynek finałowy również zapowiadał się interesująco. Po stronie Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu stanęli m.in. Marcin Komenda, Nikodem Wolański, Norbert Huber czy Mateusz Czunkiewicz, którzy są dobrze znani kibicom siatkówki z występów w PlusLidze. Natomiast w zespole Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mieliśmy młodzieżowych reprezentantów Polski – Marcina Kanię czy Bartłomieja Mordyla, ale przede wszystkim był to czwarty zespół minionego sezonu w I lidze. Dlatego też ciężko było wskazać faworyta finału. Pierwszy set potwierdził przedmeczowe obserwacje. Obie drużyny walczyły niemal punkt za punkt. W połowie seta lepiej grać zaczęli zawodnicy Andrzeja Kubackiego, ale rywale odrobili straty i ostatecznie wygrali pierwszą partię 26:24. W drugim secie mieliśmy więcej słabszych fragmentu po obu stronach, przez co raz to Opolanie wychodzili na kilkupunktowe prowadzenie, a za chwile Krakowianie. Ostatecznie mieliśmy taki sam wynik, jak w pierwszej partii, ale na korzyść AGH. Trzecia partia nie różniła się znacząco od poprzednich. Znów była to walka niemal punkt za punkt, w której minimalnie lepsi okazali się zawodnicy Kamila Surmińskiego, którzy wygrali 25:23. Czwarta partia już wyraźnie padła łupem WSZiA Opole, którzy na początku wykorzystali serię błędów drużyny z Krakowa, która traciła kontakt z rywalami. Ostatecznie drużyna z Opola wygrała 25:17 i całe spotkanie 3:1, zdobywając złote medale. Tym samym faworyci turnieju pokonali obrońców tytułu. MVP finału i całego turnieju wybrany został przyjmujący WSZiA Opole – Kamil Kwasowski, który w tym sezonie reprezentował barwy Cerradu Czarnych Radom.

z Poznania Dawid Borucki