W najbliższą sobotę, o nietypowej jak dla kibica sportu żużlowego godzinie, ujrzymy szesnastkę najlepszych żużlowców globu sezonu 2015. Ostatnim przystankiem w walce o tytuł IMŚ będzie Etihad Stadium położone w australijskim Melbourne. Na zawody od godziny 10.00 zaprasza Canal plus.
Nim jeszcze zawody się nie rozpoczną możemy być pewni jednego. Nowym mistrzem będzie Tai Woffinden, który w Toruniu zapewnił sobie wystarczającą przewagę nad drugim Gregiem Hancockiem, ustępującym królem speedway`a. Tego dnia oczy kibiców zwrócone będą szczególnie na 45 – letniego Amerykanina i Nickiego Pedersena, których dzielą tylko dwa punkty, a stawką ich walki będzie wicemistrzostwo świata. Dopóki jest nadzieja także i Peter Kildemand będzie walczył o prawo startu w przyszłorocznym turnieju. Duńczyk który zastąpił w trakcie sezonu Jarosława Hampela w każdych zawodach solidnie punktował i teraz na pewno też będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony, aby w przypadku niepowodzenia móc liczyć od organizatorów na stałą dziką kartę. W gronie ośmiu szczęśliwców powinien znaleźć się Maciej Janowski. Polak dzięki znakomitej postawie zwłaszcza w drugiej fazie cyklu uzbierał 16 – punktową przewagę nad 9. pozycją, którą zajmuje wspomniany wcześniej Kildemand. Jak w ostatnich zawodach zaprezentuje się Krzysztof Kasprzak dla którego obecny sezon to koszmar? Może ta dłuższa przerwa pozwoliła aktualnemu jeszcze wicemistrzowi na wyłapanie błędów i powrót do normalnej dyspozycji? Liczymy na widowiskowe a przede wszystkim bezpieczne, ostatnie 23 wyścigi, najlepszych żużlowców świata.
SOBOTA – 24 PAŹDZIERNIKA 2015
09:30 Speedway Grand Prix: STUDIO
Studio: Daria Kabała-Malarz – Krzysztof Cegielski
10:00 Speedway Grand Prix, Grand Prix Australii: ZAWODY
Komentarz: Piotr Olkowicz (z Melbourne)
Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.