Starcie na szczycie wagi lekkiej w Omaha. Transmisja w Polsacie Sport.

blank
fot.

W najbliższy weekend, w nocy z sobotę na niedzielę telewizja Polsat Sport po raz kolejny zabierze nas za ocean, by uraczyć swoich swoich odbiorców boksem zawodowym na najwyższym poziomie. Tym razem miejscem wydarzeń będzie amerykańska Omaha, skąd pochodzi mistrz świata WBO w wadze lekkiej, niepokonany Terrence Crawford. „Hunter” ma na swoim koncie kilka wartościowych zwycięstw, m.in. nad Yuriorkisem Gamboą, ale starcie z Meksykaninem Raymundo Beltranem może być dla niego najcięższą walką w karierzę. Nie przesadzę jeśli powiem, że jest to starcie pomiędzy numerem 1, a numerem 2 w lightweight. Transmisja rozpocznie się w niedzielę o godzinie 3.00!

Przed własną publicznością
Terrence Crawford nie jest jeszcze co prawda brany pod uwagę, kiedy tworzy się rankingi najlepszych pięściarzy bez podziału na kategorie wagowe (P4P), ale ma wszystko by się tam znaleźć. Pochodzący z Omaha bokser w trzech ostatnich pojedynkach pokazał fantastyczną klasę. Najpierw pewnie wypunktował „do zera” niezłego Andreya Klimova, po czym pojechał do Szkocji i wybił boks z głowy miejscowemu Ricky’emu Burnsowi. W ostatniej swojej walce zdominował i znokautował w 9. rundzie genialnego Kubańczyka Yuriorkisa Gamboę, czarując świat boksu zawodowego. Dzisiaj przed nim kolejne wyzwanie, chyba już ostatnie w tej kategorii wagowej. Raymundo Beltran, choć ma na swoim koncie 6 porażek, w ostatnich latach spisuje się znakomicie. Meksykanin, po porażce z rąk Luisa Ramosa Jr. na początku 2012 roku stoczył trzy świetne starcia, które zapewniły mu walkę mistrzowską z Ricky Burnsem. Ray wyszedł do ringu niezwykle zmotywowany i od pierwszego gongu narzucił swoje tempo gry. Wygrywał rundę za rundą i po ostatnim gongu powinien zostać mistrzem świata. Powinien, ale nie został. Gospodarscy sędziowie ogłosili remis, który pozwolił zachować pas Burnsowi. Nie ma co owijać w bawełnę. To była zwykła kradzież i oszustwo. Meksykanin jednak nie poddawał się i dalej szukał swojej szansy. W kwietniu tego roku w bardzo dobrym stylu pokonał solidnego Arasha Usmanee, co otworzyło mu bramy do kolejnej mistrzowskiej próby. I choć faworytem nie jest to na pewno postawi gospodarzowi bardzo twarde warunki. Nie wiem czy stać go na zwycięstwo z tak wszechstronnym rywalem jak Crawford, ale i tak szykuje się wspaniałe bokserskie widowisko na kapitalnym poziomie.

Co-main eventem gali będzie starcie Jewgienija Gradovicha z Portorykańczykiem Jaysonem Velezem. Choć na papierze bardziej doświadczonym zawodnikiem jest posiadacz pasa IBF w wadze piórkowej i to na niego w większości stawiają kibice, to moim zdaniem Velez będzie dla niego najtrudniejszym rywalem w karierze. W Portoryko wiąże się z Jaysonem olbrzymie nadzieje. Nie bez powodu jest tam namaszczony na następcę wielkiego Miguela Cotto. Czy sobie poradzi? Przekonamy się już w niedzielę.

FIGHTCARD GALI W OMAHA
walka wieczoru
Terrence Crawford – Raymundo Beltran

pozostałe walki
Jewgienij Gradovich – Jayson Velez
Mike Reed – Oscar Valenzuela
Alex Saucedo – Daniel Calzada
Johnny Determann – Manuel Galaviz
John Franklin – Andre Wilson
Bernard Davis – Bryan Simmons
Zsolt Daranyi Jr – Javier Rodriguez

pasek2

NIEDZIELA – 30 LISTOPADA 2014

03:00 Gala Boksu, Omaha, Stany Zjednoczone: TERRENCE CRAWFORD – RAY BELTRAN na żywo
polsat-sport-hd.120

pasek2