Wprawdzie do rozpoczęcia sezonu w czołowych ligach europejskich pozostało jeszcze trochę czasu, ale już powoli można się wczuwać w klimat powrotu do gry najsilniejszych zespołów Starego Kontynentu. A to wszystko zaczyna się od starcia triumfatorów ostatnich edycji Ligi Mistrzów i Ligi Europy, powtórki z 2014 roku – Real Madryt kontra Sevilla FC o Superpuchar Europy! Transmisja spotkania w Canal+.
Jak przedstawia się sytuacja przed tym meczem w Madrycie? Ogółem rzecz biorąc, niezbyt optymistycznie. Zinédine Zidane na ten moment nie może liczyć na swoje trzy działa w ataku – Cristiano Ronaldo musi leczyć kontuzję kolana, przez którą przegapi nawet ligowy początek sezonu, Karim Benzema walczy z czasem i rehabilitacją, a Gareth Bale ma nie zdążyć z byciem w odpowiedniej dyspozycji fizycznej na wtorek. Leczy się również podstawowy bramkarz, Keylor Navas, ale tu francuski szkoleniowiec ma przynajmniej godne zastępstwo w osobie Kiko Casilli. Co do problemów w ofensywie, naturalnym wydaje się wskoczenie do wyjściowego składu Álvaro Moraty, który jednak w okresie przygotowawczym nie dał argumentów, że będzie przydatny przeciwko Sevilli. W takiej sytuacji wielkie szanse na występ mają młodzi zawodnicy, perły odkryte podczas sparingów w Ameryce Północnej – Mariano Díaz i Marco Asensio. Na koniec statystyka wyników Los Blancos w okresie przygotowawczym – trzy mecze, dwa zwycięstwa i porażka, bilans bramkowy 5:5.
A co słychać u drużyny z Andaluzji? Zmiany, zmiany, zmiany – trenera, piłkarzy, perspektyw. Kiedy zasłużony w historii Sevilli Unai Emery przygotowuje do sezonu teraz ekipę Paris Saint-Germain, swoje porządki będzie na Ramón Sánchez Pizjuán wprowadzał Jorge Sampaoli, były selekcjoner reprezentacji Chile. Klub też jest, jak co roku, aktywny na rynku transferowym – dzisiaj porównując kadrę andaluzyjskiej drużyny do tej, która walczyła o Superpuchar Europy 2014, okazuje się, że w zespole zostało tylko czterech piłkarzy sprzed dwóch lat (w Realu są wszyscy, którzy wtedy podnieśli puchar). Zamiary też są już inne – trzy Ligi Europy z rzędu to już jest historyczny wyczyn, ale teraz w Sewilli są szersze perspektywy, związane nawet z włączeniem się do wyścigu o mistrzostwo Hiszpanii. Najpierw jednak trzeba stworzyć zespół i wpoić mu określony styl gry, czy się to Sampaolemu udaje? Wprawdzie to tylko sparingi, ale na sześć spotkań – sześć wygranych, z imponującym bilansem bramkowym 12:4.
Oba zespoły biły się już o to trofeum dwa lata temu. Wtedy w Cardiff Cristiano Ronaldo swoimi dwoma bramkami zagwarantował puchar Królewskim. Portugalczyka tym razem zabraknie w składzie klubowych mistrzów Europy, czy wpłynie to na ostateczny rezultat spotkania? Jak zaczną pierwsze pełne sezony w nowych klubach Zinédine Zidane i Jorge Sampaoli? Tych pucharów hat-trick Realu czy dublet Sevilli? We wtorkową noc wszystko będzie jasne.
WTOREK – 9 SIERPNIA 2016
20:00 Superpuchar Europy: STUDIO
Studio: Krzysztof Marciniak – Krzysztof Przytuła, Robert Podoliński
20:45 Superpuchar Europy: REAL MADRYT – SEVILLA FC
Komentarz: Rafał Wolski – Leszek Orłowski (z Trondheim)
22:45 Superpuchar Europy: STUDIO
Studio: Krzysztof Marciniak – Krzysztof Przytuła, Robert Podoliński
Twitter – https://twitter.com/pietro_gg
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.