Sezon Premier League zaczął się w zeszły weekend, a dzięki dominacji w Europie drużyn z Wysp w sezonie 18/19 obaj przedstawiciele tej ligi spotkają się w jutrzejszym Superpucharze.
Jutro o 21:00 w Stambule Liverpool spotka się z Chelsea. „The Reds” wygrali poprzednią edycję Ligi Mistrzów, pokonując w finale Tottenham 2-0. Warto dodać, że ich poprzedni triumf w Champions League miał miejsce właśnie w stolicy Turcji. Wtedy po dramatycznym meczu ekipa z Merseyside zwyciężyła po serii rzutów karnych z Milanem. W zespole prowadzonym przez Juergena Kloppa latem nie doszło do żadnych istotnych ruchów transferowych. Na inaugurację Premier League pewnie pokonał on beniaminka Norwich City 4-1, ale w trakcie tego spotkania kontuzji łydki nabawił się Alisson, więc czeka go kilkutygodniowa przerwa. W związku z tym jutro bramki Liverpoolu strzegł będzie sprowadzony w przerwie między sezonami Adrian. Ekipa z Londynu podejdzie do środowej potyczki w zgoła odmiennych nastrojach, bowiem w pierwszej kolejce angielskiej ekstraklasy została zdeklasowana przez Manchester United 4-0. „The Blues” prawo gry w starciu superpucharowym uzyskali dzięki zwycięstwie w Lidze Europy. Taki sukces będzie w tej kampanii bardzo trudny do powtórzenia zważywszy na fakt, że Londyn opuścił gwiazdor zespołu Eden Hazard, a także zawodnicy tacy jak David Luiz, Gary Cahill czy Danny Drinkwater. Ze względu na zakaz transferowy zespół ze stolicy z Anglii dokonał tylko jednego transferu – wykupił z Realu Madryt Mateo Kovacicia. Przed nowym menedżerem Chelsea Frankiem Lampardem bardzo trudne zadanie nie tylko jutro, ale i w perspektywie całego sezonu 19/20. Faworytem jutrzejszego meczu jest oczywiście Liverpool, ale liczymy na wiele emocji.
ŚRODA – 14 SIERPNIA 2019
20:45 Superpuchar Europy: LIVERPOOL FC – CHELSEA FC
Komentarz: Mateusz Borek – Artur Wichniarek (ze Stambułu)
Pasjonat angielskiej piłki, Madridista od małego, oddany kibic Radomiaka, sympatyk Czarnych Radom.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.