Tomasz Lach przed otwarciem nowego sezonu Bundesligi.

Już w piątek startuje 52. sezon niemieckiej Bundesligi. Transmisje obecne będą oczywiście na antenie Eurosportu 2. Co sądzi Tomasz Lach o inauguracji sezonu 2014/2015 w lidze niemieckiej?

„Pierwsza kolejka 52. sezonu Bundesligi wcale nie musi być miernikiem na całe rozgrywki. Potężny Bayern wcale nie musi wygrać z Wolfsburgiem w meczu otwarcia, bo mistrzowie świata grający w FCB późno rozpoczęli przygotowania do sezonu, są w słabszej formie, a na dodatek leczą się Ribery, Thiago czy Schweinsteiger” – prognozuje komentator Eurosportu.

„Z największym zaciekawieniem będę patrzył na sobotni mecz Dortmundu z Bayerem Leverkusen. Żółto-czarni prezentują się obecnie o niebo lepiej od Bayernu. Wysoką formę osiągnęli już latem Piszcek, Mkhitarian, Aubameyang czy Sokratis. Do gry wraca Reus, a z jak najlepszej strony próbują się pokazać nowi zawodnicy – Immobile, Ramos, Ji oraz Ginther. Nie wykluczam, że na początku sezonu to Bayern będzie gubił częściej punkty niż Borussia” – dodaje.

„W niedzielę czekam na powiew nowego w Bundeslidze. Absolutny beniaminek Paderborn podejmie FSV Mainz. W składzie gospodarzy nie ma wielu znanych zawodników, są to raczej gracze, którzy w BUndeslidze spróbują się dopiero wypromować. Ofensywny styl gry Paderborn w 2 Bundeslidze musiał się podobać. Teraz liczę na to, że beniaminek się nie przestraszy i na fali optymizmu po historycznym awansie będzie punktował. Wówczas lepiej poznamy takich piłkarzy, jak Koc, Stoppelkamp, Meha cy Saglik” – kończy Lach.

Nikodem Potocki