AS Roma dość niespodziewanie postawiła się na wyjeździe angielskiemu gigantowi i zremisowała z Tottenhamem 2:2, w 5. kolejce Ligi Europy.
Dziś szczególnie dynamiczna okazała się być pierwsza połowa, w której trakcie obejrzeliśmy trzy gole. Jako pierwszy, już w 5. minucie, na listę strzelców wpisał się Son. Niedługo później, do remisu doprowadził jednak Ndicka. Po upływie zaledwie dwóch minut, Roma miała szansę, aby wyjść na prowadzenie, jednak…gol El Shaarawy’ego został anulowany, przez spalonego. Ostatecznie Rzymianie na półmetku wypuścili choćby remis, a z bramki na 2:1 cieszył się Johnson.
Dziesięć minut po wznowieniu gry, sytuacja z 22. minuty się powtórzyła – Dovbyk trafia do siatki, jednak znajdował się na pozycji spalonej. Goście i tak uratowali jednak punkt, dzięki bramce Hummelsa w samej końcówce. To niezwykle ważny moment dla Niemca, który wciąż walczy o miejsce w podstawowym składzie, a premierowy mecz w sezonie zwieńczył samobójczym trafieniem.
SZCZĘŚCIE?
⚽ E. N'Dicka 20'Tottenham Hotspur FC – AS Roma
📺 Polsat Sport Premium 3
📲 Polsat Box Go#asroma #uel pic.twitter.com/oFrdGUrXIJ— Polsat Sport (@polsatsport) November 28, 2024
Jestem studentem na profilu dziennikarskim, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z dziennikarstwem sportowym. Odkąd pamiętam szczególnie pasjonowały mnie skoki narciarskie, jednak od EURO 2012, śledzę również (prawie) wszystko, co związane z piłką nożną. Prywatnie sympatyk polskiej Ekstraklasy i kibic Legii Warszawa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.