Chelsea pokonuje Tottenham Hotspur po szalonym meczu, w 15. kolejce Premier League.
Już sam początek zapowiadał, że dziś kibice będą mieli okazję obejrzeć nadzwyczaj dużo bramek. Gospodarze potrzebowali jedenastu minut, aby wypracować sobie dwubramkową przewagę – na listę strzelców wpisywali się kolejno Solanke i Kulusevski. W 17. minucie kontakt złapał jednak Sancho i ostateczny wynik pierwszej połowy, to 2:1. Druga część gry była jednak znacznie lepsza dla Chelsea. W 61. minucie rzut karny wykorzystał Palmer. Chwilę później gości na prowadzenie wyprowadził Fernandez, po czym Palmer skompletował dublet. Tottenham pocieszył się jedynie golem na 3:4 Sona, w szóstej minucie doliczonego czasu.
Full-time. pic.twitter.com/zjV2kNjudI
— Tottenham Hotspur (@SpursOfficial) December 8, 2024
Jestem studentem na profilu dziennikarskim, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z dziennikarstwem sportowym. Odkąd pamiętam szczególnie pasjonowały mnie skoki narciarskie, jednak od EURO 2012, śledzę również (prawie) wszystko, co związane z piłką nożną. Prywatnie sympatyk polskiej Ekstraklasy i kibic Legii Warszawa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.