Legia wciąż poszukuje szkoleniowca po tym jak z zespołem po słabym okresie pożegnał się Edward Iordanescu. Na razie funkcję objął tymczasowo Inaki Astiz, jednak klub już poszukuje następcy dla Rumuna. Jak podaje Piotr Koźmiński – do klubu miał zgłosić się trener z dużym doświadczeniem.
Były Rumuński szkoleniowiec Legii ewidentnie nie poradził sobie oczekiwaniami w Warszawie. Czarę goryczy przelała porażka w Pucharze Polski z Pogonią Szczecin. Zdaniem wielu kibiców Legia już teraz zakończyła sezon, o trofeum może zapomnieć. Jedyne o co przyjdzie im walczyć to o awans do europejskich pucharów, choć i to może być trudne. Na obecną chwilę klub jednak nie odbiega tak daleko w przyszłość. Ma bardziej palące problemy, głównym jest znalezienie nowego szkoleniowca.
Pojawiają się już pierwsi kandydaci i to z na prawdę ciekawymi CV. Jak podaje Piotr Koźmiński z Goal.pl do klubu odezwali się przedstawiciele Davide Ballardiniego. Na swoim koncie ma aż 280 spotkań jako szkoleniowiec na poziomie Serie A. Prowadził takie kluby jak Genoa, Pescara czy ostatnio Sassuolo. Można też jednak z góry założyć, że jego oczekiwania finansowe nie będą małe.
Są też jednak plusy tej sytuacji, może nie dla samej Legii ale całej ligi. Jasno pokazuje to, że w ostatnim czasie polska piłka stała się zdecydowanie bardziej rozpoznawalna. Wielu dobrych zawodników dołącza do zespołów a i jak widać szkoleniowcy lgną do posad w najlepszych polskich zespołach. Oby ten trend utrzymał się jak najdłużej!
Udostępnij w social mediach:
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.