Real Madryt pokonuje Valencię 2:1 w zaległym meczu 12. kolejki La Liga.
Z początku spotkanie nie układało się po myśli ekipy z Madrytu. Pierwsza bramka padła w 27. minucie, wyprowadzając na prowadzenie gospodarzy. Na początku drugiej połowy bliscy szczęścia byli Bellingham i Mbappe, jednak ten pierwszy nie wykorzystał rzutu karnego, a Francuz – umieścił nawet piłkę w siatce, jednak po analizie VAR arbiter dopatrzył się pozycji spalonej. Wydawało się, że sytuację Realowi mocno komplikuje czerwona kartka, którą jedenaście minut przed końcem podstawowego czasu obejrzał Vinicius, jednak chwilę później do remisu doprowadził Modrić, a następnie, już w piątej minucie doliczonego czasu, spotkanie zamknął Bellingham.
𝐉𝐔𝐃𝐄 𝐁𝐄𝐋𝐋𝐈𝐍𝐆𝐇𝐀𝐌 𝐌𝐀𝐑𝐍𝐔𝐉𝐄 𝐑𝐙𝐔𝐓 𝐊𝐀𝐑𝐍𝐘! 😳❌
Valencia nadal prowadzi z Realem Madryt 1:0!
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT i serwisie CANAL+: https://t.co/j5YTlwrbwy pic.twitter.com/j43Faf1MSR
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 3, 2025
𝐂𝐙𝐄𝐑𝐖𝐎𝐍𝐀 𝐊𝐀𝐑𝐓𝐊𝐀 𝐃𝐋𝐀 𝐕𝐈𝐍𝐈𝐂𝐈𝐔𝐒𝐀 𝐉𝐔𝐍𝐈𝐎𝐑𝐀! 🟥
Brazylijczyk nie utrzymał nerwów na wodzy i uderzył bramkarza gospodarzy! 😮
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT i serwisie CANAL+: https://t.co/j5YTlwrbwy pic.twitter.com/gDDBQFgBM0
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 3, 2025
𝐍𝐈𝐄𝐒𝐀𝐌𝐎𝐖𝐈𝐓𝐄! 🔥🔥🔥 REAL MADRYT ODROBIŁ STRATY GRAJĄC W DZIESIĄTKĘ! 🤯
Gole dla Królewskich zdobyli Luka Modrić i Jude Bellingham! 🔝
📺 Mecze LaLiga możecie oglądać w CANAL+ SPORT i serwisie CANAL+: https://t.co/j5YTlwrbwy pic.twitter.com/Ht6O6CnXFp
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) January 3, 2025
Jestem studentem na profilu dziennikarskim, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z dziennikarstwem sportowym. Odkąd pamiętam szczególnie pasjonowały mnie skoki narciarskie, jednak od EURO 2012, śledzę również (prawie) wszystko, co związane z piłką nożną. Prywatnie sympatyk polskiej Ekstraklasy i kibic Legii Warszawa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.