Vuelta a Espana – 18. etap: Aru po raz drugi!

blank
fot.

Dzisiejszy 19.etap La Vuelty był płaski, ale co się zdarzyło?

Na początku oczywiście pojawiły się ataki, ale dopiero po godzinie udało się uciec zawodnikom. Byli to: Luis Leon Sanchez (Caja Rural), Johan Le Bon (FDJ.fr) oraz Hubert Dupont (AG2R). Potem była mała kraksa, w której udział brał Elia Favilli (Lampre-Merida). Le Bon wygrał sprint w Sanxenxo. Siedem kilometrów do mety zaczęły się krótkie ataki bez powodzenia. Atakowali: Christopher Le Mevel (Cofidis), Jerome Coppel (również Cofidis), Warren Barguil (Giant-Shimano). Ale dopiero trzy kilometry przed metą rozpoczęła się walka o sekundy. Na czele była dwójka Chris Froome (Sky)-Fabio Aru (Astana). Za nimi trzech hiszpańskich muszkieterów czyli Alberto Contador (Tinkoff-Saxo), Alejandro Valverde (Movistar) i Joaquin Rodriguez (Katusha). Triumfował Aru, drugi był Froome, a trzynaście sekund później na mecie zameldowali się El Pistolero, Valverde i Purito.

W klasyfikacji generalnej wciąż prowadzi Contador. Na drugie miejsce awansował Froome który traci minutę i 19 sekund, a trzeci jest Valverde, który traci 1 minutę i 32 sekundy.

Dziś z wyścigu wycofali się kolejni kolarze: Fabian Cancellara, który wczoraj był trzeci (Trek), Tom Boonen (OPQS), Robert Gesink, który był siódmy w klasyfikacji generalnej, ale musiał się wycofać z powodu kłopotów zdrowotnych jego ciężarnej żony (Belkin), oraz Koen de Kort (Giant-Shimano).

Jutro płaski etap dla sprinterów. Są tylko dwie górskie premie.