W niedzielę Anderlecht podejmie u siebie Charleroi, z którym wygrał na początku kwietnia 2-1 w ramach gier w rundzie mistrzowskiej.
Zespół Łukasza Teodorczyka zajmuje 2. miejsce z 7-punktową stratą do Club Brugge, ale jeszcze 2 kolejki temu ich strata wynosiła tylko 3 oczka. Oddalenie się od lidera i zmniejszenie swoich szans na mistrzostwo spowodowały 2 porażki: ze Standardem Liège i Genk. Zespół z Brukseli – jeśli nie będzie myślał o zdobyciu mistrzostwa – to nadal musi walczyć o jak najlepsze rezultaty do końca sezonu, bo stawką jest 2. miejsce w tabeli, a co za tym idzie, możliwość gry w Lidze Mistrzów. 2 punkty za jego plecami znajdują się Genk i wspomniany Standard, więc kolejna wpadka może całkowicie zmienić opinię o tym sezonie w wykonaniu piłkarz „Fiołków”. Charleroi w ostatniej kolejce odniosło pierwsze zwycięstwo w grupie mistrzowskiej (2-1 przeciwko Gent) i mimo słabej dyspozycji oraz ostatniego miejsca w tej grupie, nadal ma duże szanse na zajęcie miejsca premiowanego grą w europejskich pucharach. Aby to się stało, wystarczy że zajmie minimum 4. miejsce, do którego traci obecnie tylko 2 punkty.
NIEDZIELA – 29 KWIETNIA 2018
17:55 Jupiler League – grupa mistrzowska, 6. kolejka: RSC ANDERLECHT – CHARLEROI SC
Komentarz: Patryk Mirosławski
Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.