We wtorek i w środę odbędą się rewanżowe spotkania IV rundy eliminacji do Ligi Mistrzów. Co prawda kilka par wydaje się być rozstrzygniętych, ale mimo wszystko emocji nie powinno zabraknąć.
Formalnością wydaje się być wtorkowy hit. SSC Napoli wygrało na własnym stadionie 2:0 z OGC Niceą i jest o krok od awansu. Włosi byli lepszym zespołem w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła i nie wydaje się, żeby w rewanżu miało się to zmienić. Tym bardziej, że Francuzi bardzo słabo spisują się w Ligue 1, gdzie zanotowali dopiero jedno zwycięstwo. Miejmy nadzieję, że na boisku zobaczymy Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego, którzy nieźle spisali się w meczu ligowym z Hellas Werona.
Formalnością wydaje się być również awans Sevilli FC, która na wyjeździe pokonała 2:1 Istanbul Basaksehir, będąc zespołem dużo lepszym. Na własnym boisku Hiszpanie powinni wygrać jeszcze wyżej i zameldować się w fazie grupowej Champions League. Zerowe szanse na sukces ma FK Astana, która po porażce aż 0:5 z Celticiem Glasgow, we wtorek zagra już tylko o honor. Paradoksalnie, najciekawszym wtorkowym spotkaniem będzie więc mecz NK Mariboru z Hapoelem Beer Szewą. Mistrzowie Izraela wygrali w pierwszym meczu 2:1 i w Słowenii czeka ich ciężka przeprawa. NK Maribor zna już smak Ligi Mistrzów, co może być kluczem do sukcesu. Faworyta trudno wskazać, ale wiemy jedno; będziemy mogli oglądać pojedynek ambicji i charakterów na najwyższym światowym poziomie.
Bardzo trudne zadanie czeka TSG Hoffenheim. Niemiecki zespół przegrał w pierwszym spotkaniu na własnym stadionie 1:2 z FC Liverpoolem i teraz musi strzelić minimum dwie bramki na Anfield Road. Wydaje się to misją praktycznie niewykonalną, ale debiutanci na tym poziomie na pewno przystąpią z wiarą w sukces. Pierwszy mecz nie musiał zakończyć się dla nich tak źle. To oni prowadzili grę, stwarzali sytuacje, ale byli nieskuteczni. Przy stanie 0:0 zmarnowali rzut karny, potem obili słupek i niewykorzystali trzech kolejnych stuprocentowych szans. FC Liverpool był jednak bezbłędny. Ich pojedyncze akcje kończyły się zazwyczaj bramkami, choć trzeba uczciwie przyznać, że gol nr 2 został zdobyty nieprawidłowo. Podopieczni Jurgena Kloppa znajdują się jednak w doskonałej sytuacji i wielką sensację byłaby ich porażka.
W innych środowych spotkaniach najciekawiej powinno być w Bukareszcie, gdzie tamtejsza Steaua przystąpi do rewanżu ze Sportingiem Lizbona z wynikiem 0:0. Portugalczycy bardzo mocno zawiedli swoich kibiców w poprzednim spotkaniu, a teraz muszą bić się na bardzo trudnym terenie o awans. Jednak to oni wciąż są mocnymi faworytami do występów w Champions League, ale powinni uważać, bowiem Rumuni w tej edycji Champions League prezentują się nadspodziewanie dobrze. Większych problemów z awansem nie powinno mieć CSKA Moskwa, które będzie broniło wyniku 1:0 przywiezionego z Berna. Rosjanie wygrali tamto spotkanie bardzo szczęśliwie, bowiem w 92. minucie meczu Szwajcarzy wbili sobie jedną z najbardziej kuriozalnych bramek samobójczych w historii piłki nożnej.
WTOREK – 22 SIERPNIA 2017
17:55 IV runda eliminacji Ligi Mistrzów: FK ASTANA – CELTIC FC
20:00 IV runda eliminacji Ligi Mistrzów: STUDIO
20:40 IV runda eliminacji Ligi Mistrzów: NK MARIBOR – HAPOEL BEER SZEWA
20:40 IV runda eliminacji Ligi Mistrzów: SEVILLA FC – ISTANBUL BASAKSEHIR
20:40 IV runda eliminacji Ligi Mistrzów: OGC NICE – SSC NAPOLI
20:40 Liga Mistrzów UEFA – IV runda kwalifikacji: MULTILIGA
22:45 IV runda eliminacji Ligi Mistrzów: STUDIO
ŚRODA – 23 SIERPNIA 2017
20:00 IV runda eliminacji Ligi Mistrzów: STUDIO
20:40 IV runda eliminacji Ligi Mistrzów: CSKA MOSKWA – BSC YOUNG BOYS
20:40 IV runda eliminacji Ligi Mistrzów: FC STEAUA BUKARESZT – SPORTING CP
20:40 IV runda eliminacji Ligi Mistrzów: LIVERPOOL FC – TSG 1899 HOFFENHEIM
20:40 Liga Mistrzów UEFA – IV runda kwalifikacji: MULTILIGA
22:45 IV runda eliminacji Ligi Mistrzów: STUDIO
Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.