Jagiellonia Białystok pokonuje Lechię Gdańsk 3:2, po fantastycznym „comebacku” kilkanaście minut przed końcem meczu. Oznacza to, że passa zwycięstw Lechii kończy się na dwóch meczach z rzędu, a zmęczona kryzysem Jagiellonia, dopisuje sobie na konto niezwykle ważne trzy punkty.
Choć w omawianym spotkaniu to Białostoczanie byli stroną przeważającą, podopieczni Adriana Siemieńca nie uniknęli momentów, w których scenariusz utraconych punktów wyglądał na niezwykle realistyczny. Co prawda wynik w 13. minucie otworzył Tomas, jednak już trzy minuty później Lechia wyrównała. Viunnyk wpisuje się na listę strzelców, a na tabeli widnieje wynik remisowy.
Dzieje się w Białymstoku!🔥 Tomás Silva dał Jagielloni prowadzenie, ale Lechia szybko odpowiedziała za sprawą Bogdana Viunnyka!⚽
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/CEW9VVCT88
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 21, 2024
Wspomniałem o momentach, w których Jagiellonia miała momenty do obaw: za nami niecała godzina grania, a Khlan wyprowadza beniaminka na prowadzenie.
Maksym Khlan z debiutanckim golem w PKO BP Ekstraklasie!🤩 Lechia prowadzi z Jagiellonią 2:1!
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/5tUM33gNDV
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 21, 2024
Ostatecznie Mistrz Polski odwrócił jednak losy meczu, a 72. i 76. minuta to szybkie ciosy Imaza i Skrzypczaka. 3:2 to ostateczny wynik spotkania.
𝐂𝐎𝐌𝐄𝐁𝐀𝐂𝐊 𝐉𝐀𝐆𝐈𝐄𝐋𝐋𝐎𝐍𝐈𝐈!🔥🔥 Gole Jesusa Imaza i Mateusza Skrzypczaka dają prowadzenie Mistrzom Polski w meczu z Lechią! 💪
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/7WFrYf6E7M
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 21, 2024
Jestem studentem na profilu dziennikarskim, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z dziennikarstwem sportowym. Odkąd pamiętam szczególnie pasjonowały mnie skoki narciarskie, jednak od EURO 2012, śledzę również (prawie) wszystko, co związane z piłką nożną. Prywatnie sympatyk polskiej Ekstraklasy i kibic Legii Warszawa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.