Wiemy kto zastąpi Ancelottiego?

blank
fot.

Ostatnie tygodnie w Realu to istna burza, odpadnięcie z Ligi Mistrzów, przegrana w Pucharze i możliwe zawieszenia kluczowych piłkarzy za incydenty pod koniec tego spotkania. Real nie ma obecnie dobrej passy a przyczyn poszukuje się w trenerze, który odejdzie po sezonie.

Czas Carlo Ancelottiego dobiega w Madrycie końca, sondowano, że jego ostatnim spotkaniem ma być finał Pucharu Króla. Ostatecznie jednak decyzja została wstrzymana, Ancelotti poprowadzi klub do końca sezonu, jednak nie wypełni kontraktu obowiązującego do czerwca 2026 roku. Ma być to ukłon w stronę jednego z najbardziej utytułowanych trenerów „Królewskich”. Nie będzie go już jednak w klubie na Klubowych Mistrzostwach Świata.

Jego miejsce ma zająć Santiago Scolari, jest to jednak rozwiązanie tymczasowe. Argentyńczyk ma poprowadzić zespół jedynie na Mistrzostwach, a po nich ma przyjść nowy szkoleniowiec. Według portalu Relevo – w gabinetach już znany jest faworyt do objęcia tej funkcji. Choć początkowo wydawało się to mało prawdopodobne, to najpewniej miejsce Ancelottiego zajmie… Xabi Alonso. Był to pierwszy wybór Pereza, jednak pojawiały się komplikacje.

Niemiec przedłużył kontrakt z Leverkusen i wydawało się, że zostanie w klubie na kolejny rok. Real jest jednak bardzo zmotywowany i jest gotowy zapłacić klauzulę wykupu menedżera. Ma ona wynosić w okolicach 8-10 milionów euro. To nie pieniądz dla Realu, który jest zdeterminowany a można powiedzieć wręcz przyparty do muru. Zarząd jest jednak pewny, że wkrótce Xabi ogłosi swoje odejście z Niemiec i przyjmie ofertę „Królewskich”.

Udostępnij w social mediach: