Mariusz Fornalczyk wzbudza spore zainteresowanie na rynku transferowym.
Młody skrzydłowy Korony Kielce może niebawem pożegnać się z Ekstraklasą, choć nie brakuje prób zatrzymania go jeszcze na jakiś czas w Polsce. Jak udało się ustalić, do klubu wpłynęła już konkretna, wysoka oferta zza oceanu, ale została odrzucona.
Według najnowszych doniesień, jednym z klubów, które złożyły ofertę za Fornalczyka, był Chicago Fire. Amerykański zespół działający w ramach Major League Soccer zaproponował Koronie Kielce około dwóch milionów euro za transfer młodzieżowego reprezentanta Polski. Mimo atrakcyjnej kwoty, prezes kieleckiego klubu Łukasz Maciejczyk nie zdecydował się na finalizację transakcji.
Biznesmen prowadzący klub z województwa świętokrzyskiego potwierdził, że rozmowy miały miejsce jeszcze w trakcie obowiązywania okna transferowego w USA. Tyle, że miało to miejsce w kwietniu. Transfer miałby zostać sfinalizowany jeszcze przed meczem Korony z Jagiellonią, jednak zdecydowano się dać piłkarzowi szansę na dokończenie sezonu w Polsce i przygotowanie do młodzieżowego Euro.
Co dalej z Fornalczykiem?
Nie tylko Amerykanie bacznie przyglądają się postępom Fornalczyka. Coraz częściej na trybunach w Polsce widywani są choćby skauci SC Heerenveen. Holenderski klub, w którym występuje m.in. Paweł Bochniewicz, wielokrotnie wysyłał swoich przedstawicieli na mecze Korony, by na żywo śledzić rozwój młodego skrzydłowego.
Według nieoficjalnych informacji, Heerenveen zamierza podjąć konkretniejsze działania dopiero po zakończeniu mistrzostw Europy U-21. Turniej ten może stać się kluczowym momentem dla przyszłości Fornalczyka. Wiadomo, że zainteresowanie zawodnikiem z każdym tygodniem tylko rośnie.
Źródło: Weszło
Udostępnij w social mediach:
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.