Koniec lutego oznacza początek sezonu World Superbike. Przed zawodnikami 26. wyścigów, które zdecydują o tytule mistrzowskim. Inauguracja odbędzie się w upalnej Australii na torze Phillip Island.
Tytułu bronić będzie Jonathan Rea. Wydaje się, że Brytyjczyk jeżdżący na Kawasaki nie utracił formy z zeszłego roku. Podczas drugiego dnia testów w Australii ustanowił najlepszy czas dnia i minimalnie wyprzedził Marco Melandriego na fabrycznym Ducati. W nadchodzącym sezonie Kawasaki po raz kolejny wydaje się być faworytem, jednak nowy sezon to nowe rozdanie i inne zespoły będą chciały zdetronizować zeszłorocznych liderów. Na starcie zobaczymy motocykle siedmiu producentów. Rywalizować będą: Kawasaki, Ducati, Honda, Yamaha, Aprilia, MV Agusta oraz BMW.
Jonathan Rea przyznał, że jeszcze nigdy nie widział swojego zespołowego partnera Toma Sykesa w tak kapitalnej formie jak teraz. Może to zapowiadać, że Kawasaki będzie dominowało na torach w sezonie 2017. Wydaje się, że Kawasaki będzie głównie rywalizować z Ducati, do którego dołączył Marco Melandri. Dla Włocha poprzedni sezon spędzony w Aprillii okazał się kompletnie nieudany w związku z czym jest on głodny sukcesów i razem z team partnerem Chazem Daviesem powinni walczyć o jak najwyższe pozycje. Davies marzy o startach w MotoGP, w związku z czym w drodze do królewskiej kategorii powinien wywalczyć tytuł w World Superbike. Niestety w rywalizacji nie zobaczymy żadnego reprezentanta Polski. Zabraknie Pawła Szkopka. Jego ekipa Team Toth zrezygnowała ze startów w mistrzostwach.
Transmisje World Superbike podobnie jak w zeszłym sezonie zobaczyć będziemy mogli za pośrednictwem Eurosportu.
SOBOTA – 25 LUTEGO 2017
04:30 Mistrzostwa Świata Superbike, Phillip Island, Australia: SUPERPOLE
05:00 Mistrzostwa Świata Superbike, Phillip Island, Australia: WYŚCIG I
NIEDZIELA – 26 LUTEGO 2017
05:00 Mistrzostwa Świata Superbike, Phillip Island, Australia: WYŚCIG II
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.