FC Barcelona wydała oficjalny komunikat dotyczący stanu zdrowia Ewy Pajor, która w niedzielnym meczu z Atlético Madryt doznała kontuzji kolana. Początkowo klub poinformował o skręceniu stawu, a media zaczęły spekulować o możliwości zerwania więzadeł krzyżowych. Ostatecznie diagnoza okazała się znacznie bardziej optymistyczna.
Jak przekazała Barcelona, badania wykazały uraz kompleksu tylno-bocznego prawego kolana, bez innych uszkodzeń towarzyszących. Przerwa od gry potrwa od czterech do sześciu tygodni.
Optymistyczne wieści ws. Ewy Pajor
Do feralnego wydarzenia doszło w 71. minucie spotkania z Atlético, przy stanie 4:0 dla Barcelony. Polka po kontakcie z rywalką padła na murawę i ze łzami w oczach opuściła boisko przy pomocy sztabu medycznego. Wcześniej zdążyła jeszcze wpisać się na listę strzelczyń, a jej drużyna ostatecznie wygrała 6:0.
Dla Ewy Pajor, która dopiero niedawno rozpoczęła przygodę z Barceloną i szybko stała się ważną częścią ofensywy mistrzyń Hiszpanii, to pierwszy poważniejszy uraz w nowych barwach. Wszystko wskazuje jednak na to, że uniknęła najgorszego scenariusza i wróci do gry jeszcze w tym roku.
Udostępnij w social mediach:
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.