Wymarzony debiut Mariusza Jopa: Wisła wreszcie się przełamuje! Wisła Kraków 5:0 Odra Opole – skrót meczu (WIDEO)

Angel Baena | Wisła Kraków 2024
fot. Shutterstock/Konrad Swierad

Nokaut w Krakowie! Po tygodniach niepowodzeń, Wisła Kraków wreszcie się przełamuje, miażdżąc Odrę Opolę aż 5:0, w meczu 11. kolejki aktualnego sezonu Betclic 1. Ligi.

Już pierwsza połowa, choć w jej trakcie nie padły jeszcze żadne bramki, zapowiadała, że jeśli tylko podopieczni Mariusza Jopa zachowają zimną krew, spotkanie będzie mogło zakończyć się wysokim zwycięstwem gospodarzy. 0 strzałów, choćby niecelnych i 28% posiadania piłki – Odra w tym fragmencie meczu nie istniała. Można było odnieść wrażenie, że drużyna ze stolicy województwa opolskiego zwyczajnie nie wyszła na murawę, a po przerwie zbyt wiele się nie zmieniło.

Co prawda tym razem statystyka posiadania piłki, czy strzałów (zawrotne jedno niecelne uderzenie ze strony gości) uległo pewnej poprawie, jednak jeśli już przy statystykach jesteśmy, to w tej najważniejszej – statystyce strzelonych goli, Wisła pokazała nam twarz, której w lidze nie mieliśmy okazji widzieć od naprawdę dawna.

Pięć bramek. W 49. minucie Alfaro, chwilę później Kiss, a następnie Rodado i dwukrotnie Zwoliński. Piłkarze Białej Gwiazdy bawili się tego wieczoru doskonale i tak wysoka wygrana, w takim momencie, tuż po kilku mocno radykalnych decyzjach – może być kluczowa w kontekście całego sezonu.