Zabawa w Dortmundzie: Borussia Dortmund 7:1 Celtic – skrót meczu [WIDEO]

blank
fot. https://x.com/BlackYellow/status/1841232703326470270/photo/1

Najwięcej goli wtorkowego wieczoru padło w Dortmundzie. Gospodarze rozprawili się z przyjezdnymi aż 7:1.


Trzeba przyznać, że niemieckie drużyny bawią się w tej edycji Ligi Mistrzów. Ostatnio Bayern rozgromił 9:2 Dinamo Zagrzeb, a we wtorek Borussia Dortmund wbiła siedem goli Celtikowi.

Strzelanie rozpoczął w 7′ minucie Emre Can, wykorzystując pewnie rzut karny. Dwie minuty poźniej Dajzen Maeda doprowadził do wyrównania po podaniu Arne Engels i tylko na tyle było stać gości tego wieczoru. To były miłe złego początki. 11′ minuta, Julian Brandt podał do Karima Adeyemi’ego a ten pewnie pokonał Kaspera Schmeichela. Po trzydziestu minutach Niemiec mocno uderzył z krawędzi pola karnego i zdobył swojego drugiego gola w spotkaniu. Na przerwę schodził z hat-trickiem. Przejął piłkę po niedokładnym zagraniu przeciwnika, uderzając po ziemi na nieosiągalnym pułapie dla golkipera. W międzyczasie także Serhou Guirassy wykorzystał rzut karny. Do przerwy mieliśmy więc nokaut 5:1 dla BVB.

W 67′ minucie nowy napastnik Borussii doczekał się drugiego gola po podaniu Nico Schlotterbecka. Wówczas obrońcy Celtiku znowu popisali się niefrasobliwością. Wynik w 79′ minucie ustalił Felix Nmech, który mocno uderzył bezpańską piłkę w polu karnym. Mecz ten zakończył się więc wynikiem 7:1 dla Borussii.