Mecze 19. kolejki Fortuna 1.Ligi na antenach Polsatu Sport

Piłkarze klubów Fortuna 1.Ligi powoli rozkręcają się po zimowej przerwie. Przed nami 19. kolejka zaplecza PKO Ekstraklasy.

Zaczynamy dzisiaj o 17:30 spotkaniem Bruk-Bet Termaliki Nieciecza z Sandecją Nowy Sącz. Gospodarze pewnie prowadzą w rozgrywkach z przewagą 8. punktów nad drużynami z miejsc 2. i 3. Na początek wiosennych zmagań zespół z Podkarpacia zaliczył wpadkę, remisując na wyjeździe 1-1 z broniącym się przed spadkiem Zagłębiem Sosnowiec. Podopieczni Mariusza Lewandowskiego zdobyli wyrównującą bramkę w doliczonym czasie gry. Goście zaczęli rundę od bardzo cennego zwycięstwa z wyżej notowaną Miedzią Legnica, dzięki czemu odskoczyli na 4. „oczka” od zamykających tabelę ekip. Pomimo dobrej postawy nowosądecczan w zeszły weekend, to Termalica jest faworytem dzisiejszej potyczki. Jesienią niecieczanie triumfowali 1-0.

Jutro o 12:30 czeka nas hitowy mecz 19. kolejki Fortuna 1.Ligi, czyli derby Łodzi, w których ŁKS podejmie Widzew. Oba zespoły rozpoczęły wiosenne zmagania już przed 2. tygodniami, rozgrywając zaległe pojedynki. Podopieczni Wojciecha Stawowego najpierw ulegli na własnym boisku GKS-owi Tychy aż 0-3, ale tydzień później zrehabilitowali się za ten blamaż, pokonując również u siebie Odrę Opole 2-1. Ten triumf pozwolił klubowi z Alei Unii utrzymał się na pozycji wicelidera, ale ma tyle samo punktów, co 3.Górnik Łęczna. RTS z kolei zaczął od zwycięstwa z Koroną 2-0, a w poprzedni piątek zremisował na stadionie przy ul. Piłsudskiego z walczącym o awans Radomiakiem Radom. Piłkarze Widzewa od 36. minuty musieli radzić sobie w dziesiątkę, a w dodatku 2. minuty później stracili gola. W 2. połowie pokazali jednak charakter i za sprawą Patryka Muchy doprowadzili do wyrównania. Ciężko przewidzieć wynik sobotniego starcia, bowiem derby rządzą się swoimi prawami. Jedno jest pewne – nikt nogi nie odstawi! Jesienią górą byli zawodnicy ŁKS-u, wygrywając 2-0.

Dzień później o tej samej godzinie GKS Tychy zmierzy się z Zagłębiem Sosnowiec. Gospodarze weszli w rundę wiosenną z przytupem, odnosząc 2. wyjazdowe wygrane :najpierw z ŁKS-em (3-0), a następnie ze Stomilem (2-1). Ekipa prowadzona przez Artuna Derbina dała jasny sygnał, że będzie liczyć się w walce o awans. Do wspomnianego Łódzkiego Klubu Sportowego traci ona tylko 2. punkty. Goście zaczynali piłkarską wiosnę na ostatnim miejscu w tabeli, ale dzięki zeszłotygodniowemu remisowi z Termaliką awansowali na przedostatnią pozycję. Niemniej jednak czeka ich niezwykle trudna walka o ligowy byt prawdopodobnie do końca rozgrywek. W jesiennym pojedynku tych drużyn górą byli sosnowiczanie (3-0), ale teraz ich szanse na zwycięstwo są małe.