Przed nami 7. seria gier w niemieckiej Bundeslidze. W sobotę najciekawsze spotkania zobaczymy na Allianz Arena, gdzie Bayernu Monachium zmierzy się z drużyną Artura Sobiecha, Hannoverem 96 oraz na Signal Iduna Park, gdzie miejscowa Borussia Dortmund zagra z Hamburgerem SV. W niedzielę natomiast odbędzie się mecz zespołów z czuba tabeli, w spotkaniu Borussii Mönchengladbach z FSV Mainz dojdzie bowiem do spotkania drugiego z czwartym zespołem Bundesligi.
Kolejny mało wymagający rywal…
W sobotnie popołudnie obrońcy mistrzowskiego tytułu, czyli Bayern Monachium podejmie u siebie drużynę Hannoveru 96. Aktualny lider tabeli jest jak dotąd niepokonany na własnym obiekcie, z kwitkiem Allianz Arena opuszczały już drużyny z Paderborn, Stuttgartu czy Wofsburga, a tylko ci ostatni zdołali zdobyć bramkę na terenie Bayernu. Podobnie sytuacja ma się w drużynie Artura Sobiecha, jednak szkopuł w tym, że tym razem klub Polska swój mecz rozgrywać będzie na wyjeździe, gdzie jak dotąd w 3 meczach zdobyli… zaledwie 1 punkt. To właśnie fatalna postawa Hannoveru sprawia, że nie znajdują się wyżej w tabeli. Podobny problem piłkarze Tayfuna Korkuta mieli niestety również w poprzednim sezonie, kiedy to zdobycz punktowa z meczów wyjazdowych stanowiła zaledwie 13 z 42 punktów wywalczonych w całym sezonie.
Bayern po niezbyt przekonującym początku sezonu, ostatnio pewnie zdobywał 3 punkty z zespołami Paderbornu (4:0) i Kolonii (2:0), więc wydaje się, że ich kolejny przeciwnik nie powinien sprawić dużych problemów zawodnikom Pepa Guardioli. Potwierdzają przekonanie to statystyki z poprzedniego sezonu, kiedy to Bawarczycy trzykrotnie mierzyli się z Hannoverem i za każdym razem wysoko ogrywali swoich przeciwników. Ostatnie spotkanie między zespołami w rundzie wiosenniej ubiegłego sezonu na AWD Arena Bayern wygrał aż 4:0, po bramkach Thiago, Mandzukicia oraz dwóch trafieniach Muellera.
Spotkanie na przełamania złej passy?
W meczu Borussii Dortmund z Hamburgerem SV dojdzie do spotkania zespołów, które zdecydowanie są pod formą. Zarówno jedna jak i druga drużyna są dalekie od osiągnięcia wyników jakie zakładały sobie przed sezonem. Borussia miała być główny konkurentem Bayernu w walce o tytuł mistrza Niemiec, tymczasem z trudem w 6 meczach zdobyła tylko 7 punktów i zajmuje odległe 12 miejsce w tabeli. Oczywiście na taką sytuację w Dortmundzie ma wpływ wiele czynników z plagą kontuzji w zespole na czele. W Hamburgu nastroje również nie są dobre, a może nawet jeszcze gorsze niż w ekipie Jurgena Kloppa. Z zespołem HSV po serii przegranych meczów pożegnał się już trener Mirko Slomka, który w poprzednim sezonie ratował swój były klub przed spadkiem do 2 Bundesligi.
Nowym szkoleniowcem został Josef Zinnbauer. Debiut mógł uznać za udany, gdyż za taki trzeba uznać bezbramkowy remis z Bayernem Monachium, dający jakże cenny punkt. Niestety kolejne dwa mecze to dwie porażki i sytuacja Hamburczyków w tabeli jest nie ciekawa. Z 2 punktami na koncie zajmują ostatnia lokatę, nie zdołali wygrać jeszcze ani jednego meczu i są „czerwona latarnią” Bundesligi. Tym większe emocje czekają na nas w sobotnim meczu, obie ekipy powinny wyzwolić z siebie wszystkie umiejętności i za wszelką ceną walczyć o zwycięstwo. Dodatkowego smaczku temu pojedynkowi nadaje ostatnie spotkanie obu klubów, które 3:0 wygrał Hamburger SV, a Hakan Calhanoglu ośmieszył bramkarza BVB, Roman Weidenfeller trafieniem z ponad 40 metrów. Tym razem Dortmundczycy u siebie są zdecydowanym faworytem, jednak słabość formacji defensywnych oby zespołów powinna sprawić, że tego wieczoru obejrzymy wiele bramek.
Niespodziewany „mecz na szczycie”
Spotkanie Borussii M’Gladbach z FSV Mainz, to mecz można rzec „odwrotny” do spotkania BVB z HSV. Tutaj spotykają się kluby, które swoja grą i wynikami wprawiają w zachwyt swoich kibiców. Oba zespoły jak dotychczas nie poznały smaku porażki. Borussia z 14 punktami jest wiceliderem Bundesligi, natomiast Mainz, z jednym remisem więcej zajmuje 4 pozycje w tabeli. Duża zasługa w tych wynikach zespołu z Borussia Park ma trener Lucien Favre, a konkretnie jego styl prowadzenia zespołu. Szwajcar tak umiejętnie korzysta z szerokiej kadry, by popularne „Źrebaki” z powodzeniem mogły występować nie tylko na boiskach Bundesligi, ale także w Lidze Europy. – Mam zamiar dalej rotować, bo przy takiej ilości meczów do rozegrania w tak krótkim czasie, nie możemy sobie pozwolić na występowanie tylko jedną jedenastką. Poza tym dzięki temu można uniknąć kontuzji. Poza tym stawiam na uczciwość. Chcę, by piłkarze mówili mi sami, gdy potrzebują przerwy – zaznaczył.
FSV Mainz w obecnym sezonie aż 4-krotnie dzieliło się punktami z przeciwnikiem, jednak zdołali też wygrać z drugą drużyną poprzedniego sezonu, Borussią Dortmund. W ostatnim meczu bezbramkowo zremisowali z Hoffenheim 1899, drużyna Polańskiego ma teraz identyczny bilans zarówno punktów jaki i bramek w lidze co zespół z Moguncji. W ubiegłym sezonie spotkanie na Coface-Arena zakończyło się wynikiem 0:0, jednak w Moenchengladbach górą byli gospodarze wygrywając 3:1, po bramkach Stranzla, Kruse, Kramera (Borussia) i Choupo-Motinga (Mainz).
PIĄTEK – 3 PAŹDZIERNIKA 2014
20:00 Bundesliga – 7. kolejka: ZAPOWIEDŹ KOLEJKI
20:25 Bundesliga – 7. kolejka: HERTHA BERLIN – VFB STUTTGART
Komentarz w Eurosporcie 2 HD: Edward Durda – Radosław Gilewicz
SOBOTA – 4 PAŹDZIERNIKA 2014
15:15 Bundesliga – 7.kolejka: WSTĘP DO MECZU
15:25 Bundesliga – 7. kolejka: BAYERN MONACHIUM – HANNOVER 96
Komentarz w Eurosporcie 2 HD: Julian Kowalski – Tomasz Hajto
15:25 Bundesliga – 7.kolejka: BORUSSIA DORTMUND – HAMBURGER SV
Komentarz: Tomasz Lach – Sławomir Chałaśkiewicz
18:25 Bundesliga – 7.kolejka: EINTRACHT FRANKFURT – FC KÖLN
Komentarz: Michał Zawacki – Tomasz Kłos
NIEDZIELA – 5 PAŹDZIERNIKA 2014
15:15 Bundesliga – 7.kolejka: WSTĘP DO MECZU
18:25 Bundesliga – 7.kolejka: VFL WOLFSBURG – FC AUGSBURG
Komentarz: Tomasz Lach – Tomasz Kłos
18:25 Bundesliga – 7.kolejka: BORUSSIA MÖCHENGLADBACH – FSV MAINZ
Komentarz w Eurosporcie 2 HD: Andrzej Janisz – Sławomir Chałaśkiewicz
discavery turbo xtra ma byc mecz hamburg-dortmund